Królowa nie pożegna męża tak jak planowali. Pogrzeb Filipa pokrzyżował COVID!
Media obiegła dziś smutna wiadomość. 99-letni mąż królowej Elżbiety II zmarł. Od wielu miesięcy zmagał się z problemami zdrowotnymi. W marcu bieżącego roku był nawet hospitalizowany. Szczegóły pogrzebu księcia Filipa są zaskakujące. W sieci pojawiły się doniesienia dotyczące procedur, które wejdą w życie w przypadku śmierci monarchy, jednak należy pamiętać, że powstały one jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa.
Zmienne koleje losu
Brytyjska rodzina królewska w ostatnich miesiącach zdecydowanie nie może narzekać na nudę. Gdy wszyscy sądzili, że po tzw. megxicie sytuacja wróciła do normy, świat obiegły doniesienia o tym, że księżna Kate oraz książę William możliwe, że zostaną znów rodzicami. Niestety po radosnych wieściach, Pałac Buckingham musiał zmierzyć się z łamiącymi serce wydarzeniami. Stan zdrowia księcia Filipa znacząco się pogorszył. Liczący aż 99 lat monarcha trafił na obserwację do szpitala. Rodzina królewska od dawna była przygotowana na ewentualność zgonu męża królowej Elżbiety II. Procedura nosi nazwę operacji Forth Bridge. Jednak powstała ona przed wybuchem pandemii koronawirusa. Nie zostały w niej przewidziane restrykcje, które towarzyszą nam dzisiaj.
99-letni monarcha był najdłużej żyjącym małżonkiem władcy w historii imperium brytyjskiego. Oprócz tego, mógł poszczycić się najwyższym wiekiem wśród wszystkich współmałżonków panujących monarchów. Książę Filip w czerwcu tego roku skończyłby 100 lat.
Szczegóły pogrzebu księcia Filipa
Po śmierci księcia Edynburga, Pałac Buckingham wydał specjalne oświadczenie. Dokument w pierwszej kolejności został przekazany Stowarzyszeniu Prasowemu oraz BBC. W przypadku, gdyby zgon nastąpił w nocy, to procedura musiałaby zostać zrealizowana najpóźniej do godziny 8:00 rano.
Wówczas kraj automatycznie wchodzi w okres żałoby narodowej. Oznacza to, że w Wielkiej Brytanii flagi zostaną opuszczone do połowy masztu. Co więcej, w okresie przygotowań do pogrzebu księcia, królowa Elżbieta II zaprzestanie zajmowania się sprawami państwowymi. Prezenterzy telewizyjni będą musieli nosić czarne ubrania na znak szacunku dla zmarłego księcia.
Jak będzie wyglądała ceremonia?
Książę Filip ze względu na to, że jest mężem królowej, ma prawo do pełnego pogrzebu państwowego. Procedura zakłada, że po śmierci jego ciało zostanie wystawione w Opactwie Westminsterskim, aby Brytyjczycy mogli oddać hołd zmarłemu. Później zwłoki spoczną w kaplicy św. Jerzego.
Z plotek wynika, że książę Filip aktywnie uczestniczył w planowaniu swojego pochówku. Monarcha miał powiedzieć, że nie podoba mu się wizja państwowego pogrzebu z pełnymi honorami. Książę Edynburga chciałby prywatnego nabożeństwa w kaplicy św. Jerzego w Windsorze w stylu wojskowego pogrzebu. Życzyłby sobie, aby jego ciało spoczęło we Frogmore Gardens.
Brytyjskie media zaznaczają, że protokół pogrzebowy dla rodziny królewskiej stworzono przed pandemią. Oznacza to, że stoi on w sprzeczności z obecnie obowiązującymi przepisami prawnymi. W ewentualnym pochówku mogłaby uczestniczyć tylko najbliższa rodzina i przyjaciele.
Najbliższe dni pokażą, jak będzie wyglądał pogrzeb księcia Filipa.
