×

Miał tylko 24 lata. Jedyne co usłyszał od lekarzy to: Przepraszamy, ale nie możemy nic zrobić…

Jakiś czas temu popularny był „ALS Ice Bucket Challenge”, który robił furorę na całym świecie. Wydawać by się mogło, że ta niepozorna zabawa to zwykłe wygłupy, które niewiele wnoszą do życia. Jednak musicie wiedzieć, że kryje się za tym coś naprawdę istotnego. Myślą przewodnią „ALS Ice Bucket Challenge“ jest zwrócenie uwagi na ludzi cierpiących na ALS (stwardnienie zanikowe boczne). Jest to nieuleczalna choroba neuronu ruchowego, przez co ludzie skazani są na stopniowy zanik wszystkich mięśni. Niestety nie wynaleziono jeszcze sposobu na to, aby pomóc chorym… Jednak ważne jest, aby szerzyć świadomość wśród społeczeństwa i nie zapominać o tym, że tacy ludzie są wśród nas.

Dążył do tego cały czas Michael Winston, który dowiedział się, że cierpi na ALS w wieku 19 lat. Poznaj jego historię.

Na samym początku choroby Michael postanowił podzielić się ze wszystkim tym, jak wkrótce jego funkcjonowanie w świecie się zmieni. Nie dramatyzował, choć na pewno serce pękało mu z bólu, że jego życie zmierza ku końcowi. W swoim wystąpieniu zawarł wszystkie aspekty choroby i to, jak odbierany jest przez otoczenie. Nie zapomniał także dodać tego, jak wyglądał dzień, w którym dowiedział się o chorobie.

Lekarze przyszli do mnie i powiedzieli: „Niestety ma Pan stwardnienie zanikowe boczne. Przykro nam…”

Niestety ma Pan stwardnienie zanikowe boczne (1)

Wystąpienie odbyło się w 2009 roku. Dwanaście miesięcy później Michael czuł się słabiej. Nie przestawał jednak myśleć pozytywnie.

Chciał, aby jego historia była świadectwem, które pomoże innym chorym, ich rodzinom oraz ludziom, którzy jeszcze niewiele wiedzą na temat ALS.

Niestety ma Pan stwardnienie zanikowe boczne (2)

Niestety choroba powoli zaczynała odbierać Michaelowi sprawność, przez co nie mógł się poruszać i w 2012 roku praktycznie przestał mówić.

Jednak nie stracił sił, aby cieszyć się z życia, spotykać z przyjaciółmi, a przede wszystkim nie stracił wiary w to, że jego historia może pomóc innym.

Niestety ma Pan stwardnienie zanikowe boczne (4)

Niestety ma Pan stwardnienie zanikowe boczne (5)

Specjalna aplikacja pomagała mu zapisywać wszystkie myśli, które chciał, aby zostały przekazane dalej.

Niestety ma Pan stwardnienie zanikowe boczne (6)

Jego stan był na tyle ciężki, że cały czas przy jego boku była opiekunka. Pomagała mu we wszystkich czynnościach życiowych. Chłopak nie tracił poczucia humoru i zawsze był uśmiechnięty.

Niestety ma Pan stwardnienie zanikowe boczne (7a)

Niestety ma Pan stwardnienie zanikowe boczne (7)

Niestety ma Pan stwardnienie zanikowe boczne (8)

Niestety choroba zabierała Michaela. Z dnia na dzień był coraz słabszy. Mimo, że serce waleczne, przestało bić 01.09.2013 roku. Przez cały czas nie zapominał o najbliższych i był im ogromnie za wszystko wdzięczny…

W szczególności dziękuję moim przyjaciołom, którzy nie przestali mnie traktować normalnie. Cały czas mimo choroby, która odbiera mi sprawność, są przy mnie i czuję się dzięki nim cały czas tak samo. Nie litują się nade mną. Szczególne podziękowania należą się także moim rodzicom, którzy są przy mnie w każdej chwili i bez nich nie byłbym w stanie normalnie funkcjonować. Kocham Was wszystkich i ogromnie dziękuję.

Niestety ma Pan stwardnienie zanikowe boczne (9)

Może Cię zainteresować