Matka zrobiła sobie manicure u kosmetyczki. Odebrano jej świadczenie 500 plus

Wielu przeciwników programu 500 plus podnosi argument, że rodzice często nie przeznaczają pieniędzy na dzieci. Właśnie z taką sytuacją mamy do czynienia w tym przypadku. Matka straciła prawo do pobierania 500 plus przez to, że zrobiła sobie paznokcie.

Straciła 500 plus

Chodzi o mieszkankę województwa warmińsko-mazurskiego. Urzędnicy dowiedzieli się, co tak naprawdę robi z pieniędzmi, które pobiera z tytułu programu Rodzina plus. Okazało się, że przeznacza je między innymi na manicure i utrzymanie nowego partnera. A to dopiero czubek góry lodowej.

Bony zamiast pieniędzy

Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że pieniądze z tytułu 500 plus nie są dane „na zawsze”. Urzędnicy mogą je wstrzymać, gdy stwierdzą, że nie są przeznaczane na takie cele na jakie powinny. Właśnie taką sytuację opisał dziennik „Rzeczpospolita”, przytaczając przykład kobiety, która pieniądze ze świadczenia wydała na zrobienie sobie manicure.

Gdy urzędnicy dojdą do wniosku, że pieniądze z 500 plus są marnotrawione, mogą też zmienić formę świadczenia. Wówczas wymieniają je na bony zakupowe, co uniemożliwia kupowanie alkoholu czy papierosów. Oczywiście niektórzy rodzice reagują bardzo agresywnie na taką sytuację, a ofiarami ich napadów złości są często pracownicy socjalni.

Nie tylko ona straciła 500 plus

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Pomocy Społecznej odnotowało już ponad 1500 przypadków rodzin, w których wypłacane są świadczenia w formie rzeczowej. Oczywiście teraz te liczby mogą się zmienić, ponieważ 500 plus będzie wypłacane również na pierwsze dziecko. To oznacza, że z programu skorzysta więcej rodzin.

Urzędnik może stwierdzić, że pieniądze są przeznaczane na niewłaściwe cele po upływie kilku miesięcy od przyznania świadczenia.

_________________________________
*Zdjęcia mają charakter poglądowy