800 plus zamiast 500 plus? Jeden z polityków miał zdradzić od kiedy
Inflacja zżera 500 plus. Świadczenie jest warte coraz mniej. Wyliczenia ekspertów nie pozostawiają złudzeń, a temat waloryzacji świadczenia poruszany jest coraz częściej. Czy będzie 800 plus zamiast 500 plus?
500 warte mniej niż 400
Rosnący wskaźnik inflacji uderza w portfele Polaków. Z miesiąca na miesiąc sytuacja staje się coraz trudniejsza, jednak wartość świadczeń nie zmienia się już od kilku lat. Temat waloryzacji 500 plus powraca niczym bumerang. Odkąd wprowadzono świadczenie (w 2016 r.), polska gospodarka mierzy się z wieloma problemami.
W maju bieżącego roku eksperci szacowali, że wartość nabywcza świadczenia spadła poniżej 400 zł.
Wysoka #inflacja w ostatnim okresie wpływa również na wartość #500plus. Od początku funkcjonowania tego programu wartość nabywcza świadczenia spadła poniżej 400 zł.
Wydatki na 500+ od początku przekroczyły już 180 mld zł! pic.twitter.com/w5KvlSe1E5
— Instytut Emerytalny (@Inst_Emerytalny) May 20, 2022
W sierpniu, gdy inflacja wyniosła 16,1%, podsumowanie okazało się jeszcze mniej łaskawe. Realną wartość świadczenia oceniono na 370 zł.
Realna wartość 500 plus dobiła do 370 zł. #inflacja https://t.co/sftSZ7CBWX pic.twitter.com/j6NXsY6MYu
— rafalhirsch (@rafalhirsch) August 31, 2022
800 plus zamiast 500 plus?
W związku z tym, że wybory zbliżają się wielkimi krokami, rządzący dwoją się i troją, żeby znów zjednać sobie ludzi. Temat waloryzacji świadczenia powraca więc po raz kolejny. Tym razem rosną szanse na to, że 800 plus zastąpi 500 plus.
Poseł Lewicy Adrian Zandberg mówił o tym ostatnio na antenie Radia ZET, zaznaczając, że waloryzacja świadczenia to konieczność.
Waloryzacja to oczywista oczywistość. Mówimy o tym od roku. To nie jest żadna łaska ze strony PiS ani żaden złoty strzał. Świadczenia społeczne powinny być waloryzowane.
— podkreślił.
To jest obowiązek rządu, żeby to w końcu zrobić. Ludzie widzą, że PiS nie dowozi swojej podstawowej obietnicy: jesteśmy, jacy jesteśmy, ale pod naszymi rządami będzie wam się poprawiało. No i przestało się poprawiać. PiS jest nieudolne i ludzie to widzą
— skwitował polityk.
A co na to prezes PiS Jarosław Kaczyński? Gdy spotyka się z wyborcami w trakcie swojego objazdu po Polsce, pytanie o waloryzację świadczenia powtarza się regularnie. Kaczyński odpowiada dyplomatycznie — nie potwierdza, ale i nie zaprzecza.
Myśli się o waloryzacjach, ale nie mogę w tej chwili nikomu niczego obiecać
— stwierdził prezes PiS, gdy rozmawiał z wyborcami w Częstochowie.
.@BBochenczak: Waloryzacja 500 plus w obliczu rosnącej inflacji to temat, który coraz częściej poruszają politycy PiSu i Lewicy. Kto da więcej?
Biorę po 200zł z konta każdej drużyny i słucham Państwa!
?Niebiescy 700!
?Czerwoni 800! pic.twitter.com/Bfs2pnaUDj— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) October 19, 2022
Znacznie bardziej wylewny okazał się ważny polityk partii rządzącej, który w rozmowie z „Super Expressem” stwierdził, że 800 plus może zastąpić 500 plus.
Żeby wygrać z PO, musimy zaproponować 800 plus. To jest naszym ratunkiem. Nie ma innego wyjścia. Chcemy to wprowadzić na wiosnę. (…) Z czymś do wyborów musimy pójść
– miał powiedzieć polityk.
