Śmierć w Złotych Tarasach. 40-latek spadł z wysokości – co tam się stało?

Śmierć w Złotych Tarasach – popularnej warszawskiej galerii handlowej. Do tragicznego zdarzenia doszło w czwartek wieczorem. Nie żyje młody ok. 40-letni mężczyzna. Co tam się wydarzyło?

Śmierć w Złotych Tarasach

Do tragicznego wypadku doszło w czwartek wieczorem (28 października). Jak informuje Radio ZET, policja otrzymała zgłoszenie kilka minut po godz. 19.

Kilka minut po godz. 19:00 w centrum handlowym miał miejsce upadek mężczyzny z wysokości

– przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową Rafał Rutkowski z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Policjanci będą prowadzić w tej sprawie czynności z udziałem prokuratora

– dodał Rutkowski.

Co tam się wydarzyło?

Póki co niewiele wiadomo na temat tej tragedii. Policja nie wyklucza, że doszło po prostu do nieszczęśliwego wypadku.

Tożsamość ofiary nie jest na razie znana. Według policji zmarły miał około 40 lat. Funkcjonariusze zaznaczają jednak, że wiek określono jedynie na podstawie wizualnej oceny, bo funkcjonariusze nie dysponują danymi osobowymi ofiary.

Okoliczności wydarzenia w stołecznym centrum handlowym bada policja pod nadzorem prokuratora. Świadkowie jednogłośnie stwierdzają, że „widok był makabryczny”.

Złote Tarasy to popularny stołeczny kompleks handlowy, który znajduje się w Śródmieściu przy ul. Złotej, tuż przy Dworcu Centralnym. W skład kompleksu wchodzi kilka połączonych ze sobą budynków. Centralna część galerii handlowej przykryta jest charakterystycznym szklanym dachem.

W ubiegłym roku w centrum działało 200 sklepów i 30 restauracji, kawiarni i barów. To miejsce, które codziennie odwiedzają tłumy.