×

Śmierć w Amazonie pod Poznaniem. Pracownica zmarła z powodu maseczki ochronnej?

Śmierć w Amazonie pod Poznaniem. W nocy z 17 na 18 maja, kobieta pracowała w magazynach firmy w podpoznańskich Sadach przez 10 godzin. Na przyjazd karetki czekała koleją godzinę. Sprawą zajęła się Państwowa Inspekcja Pracy. Czy 40-letnia pracownica zmarła przez obowiązek noszenia maseczki?

Reklama

Śmierć w Amazonie pod Poznaniem

Nieoficjalnie mówi się, że 40-letnia kobieta miała zawał. Ale pracownicy twierdzą inaczej. Ich zdaniem, z powodu obowiązku noszenia maseczek podczas 10-godzinnej pracy, pracownicy magazynów są zwyczajnie niedotlenieni.

Pracownicy mogą zdjąć maseczki ochronne jedynie podczas przerwy na jedzenie, picie albo… papierosa.

Reklama

Wielu z nas skarży się na niedotlenienie. Nie zdejmujemy jednak maseczek, bo grożą za to upomnienia i kary porządkowe

– wyznał jeden z pracowników Amazona w Radiu Poznań.

Jak wynika z relacji innych pracowników, przed ostatnią przerwą kobieta źle się poczuła.

Jak wychodziliśmy, siedziała na krześle. 15 minut później zastaliśmy ją omdlałą, leżącą na podłodze

Potem przez niemal godzinę, zanim przyjechała karetka, 40-latkę próbowali utrzymać przy życiu koledzy z pracy. Niestety, nie udało się.

Reklama

Jak informuje oko.press.pl, miało dojść do zatrzymania krążeniowo-oddechowego.

Akcja ratunkowa była, ale nieskładna. Nie działał jeden defibrylator, trzeba było szukać drugiego. Ratownik medyczny na miejsce trafił dopiero po 20 minutach od wejścia na zakład pracy

– relacjonują świadkowie, którzy tej nocy byli na nocnej zmianie.

Reklama

„Wypadek przy pracy”?

Sprawą tajemniczej śmierci zajęła się Państwowa Inspekcja Pracy. Potwierdza to Jacek Strzyżewski, główny specjalista Okręgowego Inspektoratu Pracy w Poznaniu:

Otrzymaliśmy zgłoszenie zdarzenia, które może być uznane za wypadek przy pracy

Strzyżewski przyznaje, że sprawa jest wielowątkowa. I dodaje:

Reklama

To, czy w jakiś dalszy sposób zajmiemy się sprawą zależy od klasyfikacji tego zdarzenia: czy zostanie uznane za przypadek medyczny czy za wypadek przy wykonywaniu obowiązków służbowych.

Amazon po raz kolejny w opałach

Nie po raz pierwszy o Amazonie robi się głośno, ale z niechlubnych przyczyn. Pracownicy skarżą się na warunki pracy i długość zmian.

Amazon stosuje politykę dokręcania śruby

– twierdzą pracownicy magazynów w Sadach pod Poznaniem.

Co na to grupa Amazon? Za pośrednictwem biura prasowego firma odpiera zarzuty i podkreśla, że pracownik, który ze względów zdrowotnych nie może zakładać maseczki ochronnej, powinien zgłosić się do działu HR. A ten podejmie decyzję o ewentualnym przyznaniu przyłbicy.

Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszej koleżanki z poznańskiego zespołu. Łączymy się w bólu z członkami jej rodziny i bliskimi oraz otaczamy wsparciem jej współpracowników. Wszyscy pracownicy Amazon mają dostęp do maseczek ochronnych. Jeśli pracownik nie może zakrywać ust oraz nosa maseczką ze względu na stan zdrowia, powinien się zgłosić do działu HR. Dział HR podejmuje wówczas decyzję o przyznaniu pracownikowi przyłbicy

Przedstawiciele Amazonu odmawiają jednak udzielania informacji na temat szczegółów prowadzonego postępowania, dotyczącego śmierci pracownicy.

Z powodu epidemii, forma odnotowała wzrost zamówień na całym świecie. Dlatego również w Polsce prowadzi nabór pracowników. A chętnych nie brakuje. Wiele osób straciło pracę lub możliwość sezonowego wyjazdu zarobkowego. Obecnie Amazon w Polsce zatrudnia ponad 16 tys. pracowników.

Fotografie: Twitter

Może Cię zainteresować