Śmierć pary z Przeworska. Nowe fakty w sprawie
Tajemnicza śmierć pary z Przeworska wstrząsnęła nie tylko polską społecznością, ale także Holendrami. Młoda para miała przed sobą całe życie. Życie, na które oboje mieli zarobić właśnie w Holandii, gdzie ostatecznie zginęli w niewyjaśnionych okolicznościach. Ciała 20-latki i jej rok starszego narzeczonego zostały znalezione pod koniec ubiegłego tygodnia. Są pierwsze ustalenia.
Tajemnicza śmierć pary z Przeworska
20-letnia Wiktoria i 21-letni Konrad pochodzili z powiatu przeworskiego. Oboje wyjechali do pracy w Holandii, gdzie agencja pracy tymczasowej Get Work zaoferowała im zatrudnienie przy testach medycznych. Para pracowała od początku grudnia w firmie w Lelystad.
Byli dobrymi, zaangażowanymi pracownikami – powiedział w rozmowie z „AD” Sytze Bril z Get Work.
31 stycznia 2022 roku Wiktoria i Konrad kontaktowali się z rodziną po raz ostatni. Źródła podają, że tego dnia nie pojawili się już w wynajmowanym mieszkaniu. Zaniepokojeni bliscy w ubiegły czwartek zgłosili zaginięcie zakochanych, co szybko zostało nagłośnione w polskich i zagranicznych mediach. Kilka dni później potwierdził się najgorszy z możliwych scenariuszy.
Pod koniec ubiegłego tygodnia funkcjonariusze odnaleźli ciała pary z Przeworska leżące na gruntach rolnych w Dronten w centralnej części Holandii.
Śmierć pary wstrząsnęła nie tylko polską społecznością, ale także Holendrami. O tragicznej śmierci Wiktorii i Konrada napisał m.in. dziennik „Algemeen Dagblad”.
Śmierć pary z Przeworska. Co tam się wydarzyło?
Bliscy podejrzewają, że para przed kimś uciekała. Do tej pory nie ustalono, kto mógłby być odpowiedzialny za śmierć zakochanych.
Z ustaleń rodziny wynika, iż przed kimś uciekali. Niestety na chwilę obecną nie udało się ustalić przed kim
– czytamy Facebooku „Zaginieni przed laty”.
Co istotne, śledczy mają nieco inne zdanie na temat przyczyny tragedii. Stwierdzili, że na chwilę obecną nic nie wskazuje na to, aby para zginęła w wyniku przestępstwa.
Nadal trwa dochodzenie w sprawie dokładnej przyczyny śmierci ofiar, jednak obecnie nic nie wskazuje na popełnienie przestępstwa
– powiedział PAP Remco van Straaten, rzecznik prasowy policji w Utrechcie.
Sprawę śmierci młodych mieszkańców powiatu przeworskiego badają polscy i holenderscy policjanci
Wciąż jest bardzo wiele niewiadomych w sprawie tajemniczej śmierci pary: Kto jest odpowiedzialny za tragedię? Czy przyczyniły się do tego osoby trzecie? Dlaczego para Polaków znajdowała się na terenie, na którym odnaleziono ich ciała? Czy to w tym miejscu poniosły śmierć? Miejmy nadzieję, że wkrótce poznamy odpowiedzi na te nurtujące nas wszystkich pytania.