Śmierć na urodzinach blogerki! Nie żyje jej mąż i 2 przyjaciół, którzy uczestniczyli w imprezie
Śmierć na urodzinach blogerki! Katerina wpadła na niekonwencjonalny pomysł, jak świętować swoje 29 urodziny. W jego wyniku zmarły 3 osoby, w tym jej mąż. Nagranie z imprezy powinno być przestrogą dla innych.
Śmierć na urodzinach blogerki
Trzy osoby zginęły po wrzuceniu suchego lodu do basenu na imprezie w Moskwie. Do zdarzenia doszło w piątek. Ofiary to przyjaciele i rodzina wpływowej blogerki Kateriny Didenko, która obchodziła swoje 29 urodziny w kompleksie basenów na południu miasta.
Podobno suchy lód wrzucono do basenu po tym, jak goście wychodzący z sauny narzekali, że jest za ciepło. Taka jest oficjalna wersja wydarzeń. Na filmiku, który pojawił sięw sieci, widać jednak, że wszyscy byli przygotowani do kąpieli w basenie z suchym lodem. Nie chodziło tylko o ochłodzenie.
Jak doszło do tragedii?
Członek służb ratowniczych powiedział agencji prasowej Ria, że imprezowicze zamówili 25 kg suchego lodu do ochłodzenia basenu w kompleksie Devyaty Val. Bryłę suchego lodu miał sporządzić sam Valentine Didenko mąż blogerki. Na nagraniu z imprezy widać, jak wrzucany jest ten lód do basenu.
Pływacy zaczęli się dusić, a kilku straciło przytomność. Wstępna analiza wskazuje, że przyczyną śmierci trzech osób było uduszenie. Dlaczego tak się stało? Suchy lód jest stałą formą dwutlenku węgla i jeśli zostanie uwolniony w miejscu bez odpowiedniej wentylacji, może powodować wdychanie niebezpiecznych ilości gazu.