Rodzice myśleli, że bawią się w pokoju. Przerażająca śmierć dzieci
O tej historii nie da się czytać na spokojnie. Śmierć dzieci, zwłaszcza tak małych, jest czymś, co poruszy każde serce. Pokazuje ona jak niezwykle niebezpieczne i groźne mogą być obecne upały i że czasem naprawdę trzeba mieć „oczy dookoła głowy”. Zwłaszcza gdy się jest rodzicem kilkuletnich pociech.
„Przecież bawią się w pokoju…”
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło dokładnie tydzień temu, 15 sierpnia Montevallo w Alabamie (Stany Zjednoczone), ale informacja o nim do mediów trafiła dopiero teraz. W sobotnie popołudnie dwójka dzieci, Daniela Garcia i Ivan Salazar Jr. (starsze z nich miało 3 lata, młodsze zaledwie 1 rok) bawiło się zabawkami w najlepsze w swoim pokoju. Tak przynajmniej myśleli ich rodzice, którzy w tym czasie zajęci byli domowymi obowiązkami. Prawda okazała się jednak zupełnie inna.
Śmierć dzieci w upale
Obydwu dzieciakom udało się niepostrzeżenie opuścić pokój, w którym przebywali i wyjść na dwór. Tam z jakiegoś powodu ich uwagę przyciągnął rodzinny samochód. Na nieszczęście, udało im się otworzyć drzwi i wejść do środka. Dodajmy, że tego dnia w Montevallo panował 32°C upał. Jak twierdzą eksperci temperatura w nagrzanym mocno samochodzie mogła wynosić nawet 57°C! Bracia już nigdy nie opuścili wnętrza pojazdu. Dla ich słabych organizmów tak wysoka temperatura okazała się zabójcza. A warto dodać, że przebywali w środku samochodu prawdopodobnie mniej niż pół godziny. tak krótki czas wystarczył, żeby doprowadzić do tej budzącej grozę tragedii.
Nie było już ratunku
Gdy rodzice odkryli, że ich dzieci nie ma w pokoju, w którym je pozostawili popadli w popłoch. Natychmiast rozpoczęli poszukiwania po całym domu. Przetrząsnęli każdy kąt. W końcu zaczęli synów szukać także na podwórku. Widok, jaki zastali w samochodzie ich przeraził. Dzieci już wtedy były nieprzytomne. Natychmiast wezwali pogotowie, które przewiozło ich synów do szpitala. Niestety lekarzom nie udało się ich uratować.
Statystyki przerażają
Jak podają amerykańskie media do tej pory, tylko tego lata w Stanach na skutek upału zmarło już aż 19 dzieci. Ledwie w lipcu pisaliśmy o podobnej historii. Także u nas zdarzają się rodzice, którzy zostawiają swoje pociechy w samochodzie. Bo przecież muszą tylko na chwilkę skoczyć po zakupy. Jeśli widzisz taką sytuację – reaguj!
