×

Słowacja wprowadza nowe obostrzenia. Wyjście z domu możliwe tylko po teście

Słowacja wprowadza nowe obostrzenia w celu walki z koronawirusem. Ludzie, którzy nie posiadają negatywnego wyniku testu PCR, nie będą mogli opuszczać domu. To kolejny zamach rządzących na wolność osobistą.

Zakaz wychodzenia z domu

Obostrzenia, które wprowadziła Słowacja są szokujące. Ze względu na wzrost ilości zakażeń koronawirusem, nasi południowi sąsiedzi postanowili podjąć odpowiednie działania. Słowaccy rządzący zadecydowali, że zakaz opuszczania domu bez wykonanego testu na obecność koronawirusa pomoże ograniczyć transmisję choroby. Restrykcje będą obowiązywały co najmniej do początku lutego. Mieszkańcy mogą opuszczać dom, gdy udają się do pracy lub na spacer, ale muszą mieć przy sobie negatywny wynik badania na COVID-19. Bez zaświadczenia można wychodzić jedynie w celu zrobienia zakupów spożywczych bądź higienicznych.

Zaostrzenie zasad jest skutkiem badań przesiewowych, które miały miejsce między 18 a 26 stycznia 2021 roku. Testom zostało poddane wówczas 3 mln ludzi. W tym czasie udało się wykryć aż 36,5 tys. zakażeń koronawirusem. Wynika z tego, że zaledwie 1,24 % społeczeństwa choruje na COVID-19.

Słowacja wprowadza nowe obostrzenia

Zdaniem rządzących w ostatnim czasie nastąpił przyrost ilości zakażeń, dlatego podjęto decyzję o zaostrzeniu zasad codziennego funkcjonowania. Wprowadzone ograniczenia w przemieszczaniu się mają zapobiec dalszej transmisji wirusa. Bez ważnego testu na COVID-19 można odtąd wychodzić wyłącznie na zakupy po artykuły spożywcze, higieniczne lub jedzenie dla zwierząt. Nowe przepisy będą obowiązywać do 3 lutego w obszarach, w których stwierdzono niską ilość zakażeń. Z kolei, w miejscach gdzie współczynnik zarażeń jest duży, zasady będą mieć moc prawną do 7 lutego. Od początku epidemii koronawirusa na Słowacji zachorowało ponad 240 tys. osób. Z tego zaledwie 4,5 tys. zmarło.

Przypomnijmy, że w przeszłości Słowacja przeprowadzała już dwie akcje masowego testowania narodu. Testy były i są całkowicie bezpłatne. Emil Męczyński, który niedaleko Liptovskiego Mikulasza prowadzi firmę, przyznał, że Słowacja testuje swoich obywateli na nieprawdopodobną skalę. Sam przeszedł już 10 testów!

Od drugiego tygodnia stycznia są miejsca, gdzie dobrowolnie można się bezpłatnie przetestować. Płatne testy też są dostępne, ale podejrzewam, że dla cudzoziemców. Wszyscy moi słowaccy znajomi testują się jak najczęściej. Chcą być pewni, że mogą spotkać się z innymi znajomymi, czy wyjść do sklepu, i nie roznosić zarazków. To w ich interesie jest, czy ktoś ma negatywny wynik, czy pozytywny. Słysząc od znajomych w Polsce, mam wrażenie, że w Polsce mało się testuje.

Fotografie: Twitter, www.hullccnews.co.uk

Może Cię zainteresować