×

10-miesięczna dziewczynka leżała nieprzytomna w łóżeczku. Miała zapadnięte oczy i policzki

Seth Welch i Tatiana Fusari – oboje w wieku 27 lat – to ortodoksyjni katolicy ze stanu Michigan. Para wychowywała razem trójkę dzieci – 10-miesięczną Mary, 2-letniego chłopca i ich 4-letniego braciszka. Wychowywała, ponieważ najmłodszej z nich nie ma już dzisiaj wśród nas. Dramatyczna w skutkach sytuacja rozegrała się, kiedy mała Mary zaczęła mieć problemy ze zdrowiem. Dziewczynka szybko zaczęła tracić na wadze i stawała się coraz słabsza. Później było już tylko gorzej.

Tragiczna śmierć małej dziewczynki

Stan zdrowia małej Mary wyraźnie wskazywał na to, że potrzebuje pomocy. I choć z dziewczynką z dnia na dzień było coraz gorzej, jej rodzice nie zrobili dosłownie nic, aby ją wyleczyć. W końcu doszło do najgorszego – mała zmarła w kołysce. Seth i Tatiana dopiero wtedy zadzwonili po pomoc. Kiedy na miejsce przybyli ratownicy, dziewczynka miała zapadnięte oczy i policzki. Niestety na ratunek było już za późno. 10-miesięczna Mary zmarła w czwartek, 2 sierpnia. Przyczyną okazało się być odwodnienie i niedożywienie organizmu.

Facebook

Facebook

„Człowiek nie powinien podejmować leczenia na własną rękę”

Śmierci dziewczynki można było zapobiec. Sekcja zwłok wykazała, że ogromną niedowagę miała już miesiąc przed śmiercią. Wystarczyło wyciągnąć w jej kierunku pomocną dłoń. Rodzice dziecka byli jednak innego zdania. Podczas przesłuchania zeznali, że nie leczyli córki z powodów religijnych. Tłumaczyli, że są… chrześcijanami, dlatego podjęli taką, a nie inną decyzję.

Oboje nie ufali lekarzom

Według nich Bój jest potężniejszy niż choroba, dlatego człowiek nie powinien podejmować leczenia na własną rękę. Nie ufali więc lekarzom. Oboje nie uznawali także szczepień, a co za tym idzie, dwoje starszych dzieci nigdy nie było szczepione. Uznali, że zgodnie z teorią ewolucji przetrwają tylko najsilniejsi, więc po co szczepić wszystkich. Mężczyzna często wyrażał swoje kontrowersyjne poglądy na Facebooku. To m.in tam nazywał lekarzy „kapłanami medycznego kultu”.

To nie byłoby mądre, gdybyśmy ratowali ludzi, którzy nie są najlepsi. Jeżeli ewolucja wierzy w przetrwanie najsilniejszych, dlaczego szczepimy wszystkich? Czy nie powinniśmy po prostu pozwolić słabym umrzeć, a silnym przetrwać? – mówił ojciec dziewczynki na zamieszczonym w sieci nagraniu

Los dzieci

Jakby tego było mało, 27-latka jest prawdopodobnie w kolejnej ciąży i już wkrótce ma urodzić czwarte dziecko. Wiadomo, że dwójką pozostałych pociech zajęła się już opieka społeczna.

Rodzice odpowiedzą za to, co zrobili

Bez względu na przekonania religijne, para doprowadziła do śmierci dziecka. Teraz oboje muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Na chwilę obecną zostali oskarżeni o morderstwo córki i niedopełnienie obowiązków rodzicielskich. Choć kara nie została jeszcze wymierzona, grozi im dożywotnie pozbawienie wolności bez prawa do wcześniejszego zwolnienia. Mają ponownie stanąć przed sądem 20 sierpnia.

Do sieci trafiło nagranie, na którym widać reakcję rodziców na przedstawiane im zarzuty:

Może Cię zainteresować