Są oskarżeni o zabicie 5-letniej córeczki. Mimo to pojawią się na pogrzebie dziewczynki

W grudniu Polka Aleksandra W. i jej pochodzący z Pakistanu mąż Abdul W. zostali oskarżeni o zamordowanie 5-letniej córki kobiety, Nadii Kalinowskiej. Pomimo aresztowania, sąd zezwolił, aby uczestniczyli w pogrzebie dziecka.

Jak to możliwe, że zezwolono na udział w pogrzebie?

31-letni Abdul W. i 25-letnia Aleksandra W. mieszkający przy Fernagh Drive w Newtownabbey 15 pod koniec ubiegłego roku usłyszeli zarzuty umyślnego spowodowania lub przyzwolenia na ciężkie obrażenia i śmierć córki. W tym tygodniu odbędzie się pogrzeb dziewczynki. Co ciekawe, sędzia wydał zgodę na udział pary w ostatnim pożegnaniu dziecka. Po ceremonii zwłoki Nadii Kalinowskiej wrócą do Polski.

Sędzia Ted Magill długo się wahał czy zezwolić małżonkom na uczestnictwo w pogrzebie. Wydając zgodę, podkreślił, że: „to jedna z najbardziej niezwykłych spraw”. Wyjaśnił swoją decyzję słowami:

Rozważam ten wniosek z naprawdę poważnymi zastrzeżeniami, ale muszę wziąć pod uwagę domniemanie niewinności

Każdy z oskarżonych był zobowiązany wpłacić kaucję w wysokości 500 funtów (2,5 tys. zł). Po zakończeniu pogrzebu oboje z powrotem trafią do aresztu. Następna rozprawa zaplanowana jest na 17 lutego.

Czy to było zabójstwo?

5-latkę znaleziono martwą w rodzinnym domu, w grudniu zeszłego roku. Pakistańczyk i jego partnerka utrzymywali, że dziecko spadło ze schodów, gdy w nocy chciało pójść do łazienki. Policjanci badający miejsce zdarzenia wnieśli do sądu wątpliwości, związane z rozległością i charakterem obrażeń na ciele dziecka.

Według relacji rodziców, zaraz po zdarzeniu, Abdul W. miał wnieść dziewczynkę po schodach na górę i zmienić jej ubranie, ponieważ zabrudziła się własnymi odchodami. Wówczas dziecko zaczęło tracić przytomność. Wezwano pogotowie, jednak 5-latki nie udało się uratować. Abdul W. i Aleksandra W. nie byli w przeszłości karani. Oboje zaprzeczyli zarzutom spowodowania śmierci dziecka.

Dziewczynka urodziła się w Polsce w katolickiej rodzinie. Później wraz z matką wyemigrowała do Irlandii Północnej. Tam Aleksandra W. przeszła na Islam i wzięła ślub z Abdulem.

Nie ujawniono miejsca, w którym odbędzie się pogrzeb. Wiadomo jedynie, że będzie miał miejsce w Belfaście w tym tygodniu. Później ciało dziecka zostanie przekazane mieszkającej w Polsce rodzinie, w porozumieniu z babcią zmarłej.

Warunki udziału w pogrzebie

Uczestnictwo oskarżonych w ceremonii pogrzebowej zostało szczegółowo zaplanowane przez policję. Parę obowiązują określone warunki, których oboje będą musieli przestrzegać. Abdul W. i Aleksandra W. mogą ze sobą rozmawiać wyłącznie w języku angielskim. W ich otoczeniu przez cały czas będą obecni dwaj policjanci, przysłuchujący się treści rozmów. Małżonkowie nie mogą dyskutować ze sobą na temat toczącego się procesu. W ceremonii wolno wziąć udział wyłącznie osobom powyżej 16. roku życia.