×

Piękna 23-latka umówiła się na randkę w sieci. Po 4 miesiącach zaczął się jej koszmar

Ofiara przemocy domowej, wielokrotnie bita przez mężczyznę, którego poznała na Tinderze, opowiedziała swoją historię. Liczy, że tak pomoże innym kobietom.

Piękny, ale bestia

23-letnia Bethan Thomas-Rowlands była pod wielkim wrażeniem 22-letniego Gartha Reesa, z którym zaczęła rozmawiać na Tinderze. Młody kulturysta nie tylko zauroczył dziewczynę, ale także jej rodzinę. Niestety pozory mylą.

Uroczy chłopak zmienił się jednak w potwora, kiedy po czterech miesiącach związku postanowili razem zamieszkać. To właśnie wtedy rozpoczęło się piekło Bethan.

Pierwszy atak bestii

23-latka wspomina, że pierwszego przejawu agresji ze strony Reesa doświadczyła, gdy chciała odwiedzić mamę.

Planowałam odwiedzić mamę w jej urodziny, ale Garth miał inne plany. Powiedział mi, że nigdzie nie pojadę, a poźniej mocno zacisnął mi ręce na gardle

Płakała i błagała go, aby przestał. Prawie nie mogła oddychać, a on spokojnie powiedział, że „gdyby chciał ją zabić, to bez problemu by to zrobił”.

Błagał, żeby go nie zostawiała

Gdy się uspokoił, przeprosił dziewczynę i stwierdził, że nie wie, co go napadło. Ubłagał ją i została z nim. Jednak akty przemocy zdarzały się coraz częściej.

Wszystko mogło sprowokować Gartha, a gdy był zdenerwowany, to bił Bethan. Według niego zasługiwała na karę, nawet za schodzenie po schodach!

Pozory mylą

Dziewczyna nie chciała psuć świąt Bożego Narodzenia, dlatego przy rodzinie udawała, że wszystko jest w porządku.

To były moje najgorsze święta w życiu. Przewracało mi się w żołądku, jak patrzyłam na Reesa, który grał czarującego i opiekuńczego chłopaka. Nikt się nawet nie domyślał, jak mnie traktuje w domu

Mężczyzna miał całkowitą kontrolę nad partnerką

To on decydował, z kim Bethan może się przyjaźnić. Gdy robiła coś bez jego zgody, wpadał we wściekłość i znęcał się nad nią.

Po tym, jak siostra Bethan powiedziała swoim rodzicom o przemocy, jakiej dopuszcza się Garth, było jeszcze gorzej. Kulturysta za karę połamał jej żebra, splunął na twarz i nazwał ją „grubą i brzydką”.

W końcu to on chciał odejść

Kilka miesięcy później Rees zaczął spotykać się z kimś innym i powiedział Bethan, że chce zerwać. 23-latka zamieszkała więc z rodzicami, ale jej były chłopak nie odpuszczał.

Irracjonalne zachowanie Gartha

Pewnej nocy włamał się do domu dziewczyny i zaczął krzyczeć:

Zrujnowałaś mi życie, teraz ja zamierzam zrujnować twoje!

Następnie bił Bethan, oskarżając ją o wysyłanie wiadomości do jego nowej dziewczyny.

Jak wspomina 23-latka:

Wylał mi zawartość czajnika na głowę. Na szczęście woda była zimna. Później wepchnął mi pasek od szlafroka w usta i ciągnął po podłodze. Krzyczałam i próbowałam się bronić

Ostatecznie Garth ukradł telefon Bethan i wybiegł na ulicę…

Policję powiadomił jakiś przechodzień

Rees został zatrzymany i skazany na karę 16 miesięcy pozbawienia wolności. Otrzymał również pięcioletni zakaz zbliżania się do Bethan i innej kobiety.

Wyrok jest zbyt łagodny

Bethan przyznała, że jest rozczarowana wyrokiem. Według niej, Garth zagraża sobie i społeczeństwu i nigdy się nie zmieni. Boi się, że chłopak wróci po nią i dokończy swoje „dzieło”, albo skrzywdzi kogoś innego.

Apeluje jednak do kobiet, które są ofiarami przemocy domowej, aby nie milczały. To nie one powinny się wstydzić, lecz ich oprawcy, którzy powinni ponieść karę za swoje agresywne zachowanie

Może Cię zainteresować