Wiceszef MSZ: Putin odpowie za zbrodnie wojenne, będzie mu groziło dożywocie
„Putin odpowie za zbrodnie wojenne…” – zadeklarował wiceminister spraw zagranicznych odnosząc się do działań wojennych prowadzonych przez Rosję. Uważa, że za zbrodnie wojenne rosyjski przywódca stanie przed Trybunałem w Hadze.
Zbrodnie wojenne Władimira Putina
24 lutego Rosja zaatakowała Ukrainę. Od tego momentu na ziemi naszych sąsiadów wciąż toczą się nieustanne walki pomiędzy armią Władimira Putina, a ukraińskimi bohaterami broniącymi swojej niepodległości. Rozmowy pokojowe, które miały miejsce w ostatnim czasie, na niewiele się tutaj zdały.
Wyświetl ten post na Instagramie
Działania wojenne armii Putina prowadzone są w sposób brutalny, zmierzający do zastraszenia ukraińskiego społeczeństwa i zmuszenia go do kapitulacji. Każdego dnia w wyniku działań lądowych i ostrzałów rakietowych giną niewinni ludzie. Niszczone są całe infrastruktury cywilne, w tym szpitale i osiedla.
Jak donoszą ukraińskie media, wojska rosyjskie wykorzystują do tego bomby kasetowy oraz bomby termobaryczne (próżniowe). Obydwa te „ładunki” są zakazane – w 2008 roku, podczas konferencji w Dublinie, 111 państw poparło zakaz używania bomb kasetowych. To tylko dwa z przykładów zbrodni wojennych, jakich dopuściła się bestialska armia Putina. Potwierdzenie przypadków strzelania do cywilów to kolejny rodzaj zbrodni – kierowanie ataków przeciwko ludności cywilnej. Następną zbrodnią wojenną jest rozmyślne atakowanie szpitali. Jest ich jednak znacznie więcej…
Wyświetl ten post na Instagramie
Wiceszef MSZ: Putin odpowie za zbrodnie wojenne
Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk był gościem radiowej Jedynki, gdzie został zapytany, „czy po zakończeniu piekła wojny Władimir Putin stanie przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze?”
Co do tego nie ma wątpliwości. Zbrodnie zostały popełnione, zbrodnie zostały popełnione dlatego, że on rozpętał tę wojnę. Musi wiedzieć, że takie wydarzenia się dzieją i nic nie robi, żeby temu przeciwdziałać – odparł Piotr Wawrzyk.
Wiceszef MSZ porównał Putina do innego zbrodniarza, któremu łącznie postawiono 66 zarzutów, m.in. zbrodnie przeciwko ludzkości, zbrodnie ludobójstwa czy nieprzestrzeganie konwencji wojennych. Mowa o Slobodanie Miloševiću, jugosłowiańskim i serbskim przywódcy politycznym.
Inaczej mówiąc, Władimir Putin będzie tak samo ścigany, jak był ścigany Slobodan Milošević, a rosyjscy generałowie tak samo będą ścigani jak Ratko Mladić za zbrodnie popełnione w dawnej Jugosławii
Piotr Wawrzyk zakłada, że Putinowi będzie groziło dożywocie.
Wiceszef MSZ o konieczności zaostrzenia sankcji i konsekwencjach dla rosyjskich dowódców
Wiceszef MSZ mówił także o konieczności zaostrzenia sankcji wobec Rosji, ponieważ obecne sankcje w jego ocenie to wciąż za mało.
Nie tylko nie powstrzymały ich (Rosjan) przed dalszą agresją zbrojną, ale wręcz przeciwnie, zaostrzyli działania, atakując cele cywilne, czyli, inaczej mówiąc, popełniają zbrodnie wojenne . To Niemcy w czasie II wojny światowej bombardowali szpitale w Europie. Teraz właśnie tak robią Rosjanie
Na koniec wiceszef MSZ przewiduje, że „spotkamy się jeszcze z innymi tego rodzaju działaniami”, po czym jeszcze raz podkreślił, że rosyjscy zbrodniarze zostaną za wszystko rozliczeni.
Zobaczymy, co się wydarzy. Wygląda na to, że Rosjanie od kilku dni postawili na radykalne zaostrzeni walk, więc myślę, że spotkamy się jeszcze z innymi tego rodzaju działaniami. Ale to wszystko będzie rozliczone. Każdy rosyjski dowódca musi mieć świadomość, że każdy wydany teraz rozkaz oznaczający ataki na cele cywilne będzie pociągnięty do odpowiedzialności – nie za miesiąc, może nie za rok, może za dwa, może za pięć – ale będzie pociągnięty do odpowiedzialności
– zadeklarował wiceminister spraw zagranicznych.
