×

Przewodniczka spadła w przepaść! Tak się cieszyła z końca kwarantanny…

Przewodniczka spadła w przepaść! Mieszkająca w Turcji 31-latka niejednokrotnie lekceważyła zasady bezpieczeństwa obowiązujące na obszarze wodospadów Duden. Tym razem jednak skończyło się tragicznie. Jej ciężko pokaleczone ciało po kilku godzinach poszukiwań wyłowiono z morza…

Idealne selfie

Pochodząca z Kazachstanu Olesia Suspitsina swoje życie zawodowe związała z Turcją. Kilka lat temu przeprowadziła się na stałe go tureckiego kurortu Antalya, gdzie pracowała jako przewodniczka wycieczek. Przez ten czas najwyraźniej uwierzyła w to, że okoliczne atrakcje turystyczne zna jak własną kieszeń i często dopuszczała się lekceważenia obowiązujących na ich obszarze zasad bezpieczeństwa.

Szczególnie nie lubiła barierek odgradzających niebezpieczne miejsca, bo utrudniały wykonanie idealnego selfie. Ostatnio Olesia nie miała okazji do odwiedzania ulubionych miejsc, bo podobnie jak większość obywateli Turcji utknęła na przymusowej kwarantannie. W czwartek turecki minister zdrowia Fahrettin Koca ogłosił, że kraj ma już za sobą szczyt zachorowań i krzywa powoli spada, co Olesia postanowiła uczcić wycieczką do wodospadów Duden.

Przewodniczka spadła w przepaść

31-letnia przewodniczka wycieczek wybrała się tam w towarzystwie koleżanki. Kiedy dotarły na 45-metrowy klif, Olesia zapragnęła olśnić swoich fanów idealnym selfie. Jak to miała w zwyczaju, przeszła przez barierkę bezpieczeństwa, żeby zdjęcie lepiej wyszło. Niestety, tym razem nie miała tyle szczęścia, co dotychczas. Poślizgnęła się i runęła w przepaść.

Służby ratownicze, powiadomione przez przerażoną koleżankę, przez kilka godzin przeszukiwały wodę w okolicach wodospadu. Ostatecznie ciało przewodniczki, noszące ślady licznych dotkliwych obrażeń, wyłowiono z morza. Jak wstępnie oszacowali lekarze, śmierć musiała nastąpić zaraz po upadku.

Źródła: au.news.yahoo.com, www.o2.pl, www.facebook.com
Fotografie: Facebook (miniatura wpisu), Facebook

Może Cię zainteresować