×

Przemówienie Kingi Dudy. Czy córka prezydenta sympatyzuje ze środowiskiem LGBTQ

Przemówienie Kingi Dudy. Podczas wieczoru wyborczego w Pułtusku ze strony córki prezydenta padły mocne słowa. Czy Kinga Duda popiera działalność środowisk LGBT?

Przemówienie Kingi Dudy

Choć oficjalne wyniki II tury wyborów prezydenckich nie są jeszcze znane i wciąż trwa zliczanie głosów, bardzo prawdopodobne jest, że zwycięży Andrzej Duda. Według wczorajszych danych jego przewaga nad Rafałem Trzaskowskim nie przekracza 1 punktu procentowego. Wczorajszy wieczór wyborczy w Pułtusku był pełen emocji i zaskoczeń. Po raz pierwszy od bardzo dawna publicznie zabrała głos córka obecnego prezydenta, Kinga Duda. Prezydentówna ubrana w elegancki, biały garnitur poruszyła temat, który podczas ostatniej kampanii wyborczej był jednym z najchętniej omawianych przez obu kandydatów. Ku zaskoczeniu wszystkich zebranych Kinga Duda zaprezentowała stanowisko odmienne od tego, do czego przyzwyczaił wyborców w swoich wypowiedziach Andrzej Duda. 25-latka powiedziała, że:

Niezależnie od tego, w co wierzymy, jaki mamy kolor skóry, jakie mamy poglądy, jakiego kandydata popieramy, i kogo kochamy, wszyscy jesteśmy równi, i wszyscy zasługujemy na szacunek.

Córka Andrzeja Dudy prosiła także, aby nikt nie obawiał się wychodzenia z domu, ponieważ żaden człowiek nie powinien spotykać się z nienawiścią.

Nikt nie zasługuje na to, żeby być obiektem nienawiści, absolutnie nikt.

Jak łatwo się domyślić, Kinga Duda najprawdopodobniej chciała w ten sposób odnieść się do popularnego w ostatnim czasie tematu adopcji dzieci przez pary homoseksualne.

Sympatia dla środowiska LGBT?

Wypowiedź Kingi Dudy była sporym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę, że Andrzej Duda nie popiera sprzecznych z polską Konstytucją związków jednopłciowych. Przed tygodniem prezydent podpisał projekt ustawy, mającej na celu zagwarantowanie, że nawet w przypadku zwycięstwa w wyborach Rafała Trzaskowskiego, dzieciom z domów dziecka nie będzie groziła adopcja przez pary homoseksualne. Przypomnijmy, że prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski od dawna sympatyzuje ze środowiskiem LGBT i popiera liberalizację przepisów w tej sferze. Pojawia się zatem pytanie czy wypowiedź Kingi Dudy była wcześniej zaplanowana i uzgodniona ze sztabem wyborczym Andrzeja Dudy, czy też córka prezydenta pozwoliła sobie na przedstawienie własnego stanowiska. Pewne jest, że jej przemówienie nie mogło mieć wpływu na spadek poparcia dla Andrzeja Dudy, ponieważ nastąpiło po zakończeniu głosowania. Kinga Duda na co dzień mieszka w Wielkiej Brytanii, gdzie odbywa prestiżowy staż w kancelarii w Londynie. W pierwszej turze wyborów prezydenckich głosowała korespondencyjnie na Wyspach Brytyjskich.

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować