×

Program wyborczy Andrzeja Dudy. Prezydent zapowiada rozdawanie pieniędzy

Program wyborczy Andrzeja Dudy. Na 10 dni przed wyborami, które jeszcze nie wiadomo, czy się odbędą w zaplanowanym terminie ani czy w ogóle, urzędujący prezydent przedstawił swój program na drugą kadencję. Zapowiedział, że rozda jeszcze więcej pieniędzy, tylko nie wiadomo, skąd je weźmie. W każdym razie wychodzi drogo…

Spore wydatki w planach

Co do tego, czy korespondencyjne wybory prezydenckie powinny odbyć się 10 maja (na czym szczególnie zależy prezesowi Prawa i Sprawiedliwości), czy innego dnia maja, czy też w zupełnie innym miesiącu lub roku, zdania są podzielone. Zróżnicowane są też opinie na temat ich ewentualnej ważności, gdyby jednak się odbyły. Mimo to niezrażony kontrowersjami urzędujący prezydent Andrzej Duda przedstawił swój program wyborczy. Zaledwie 10 dni przed zaplanowanymi wyborami…

Programem na drugą kadencję zachwycony jest szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. Jak wyznał w piątek w Polskim Radiu:

To są bardzo przemyślane i dopasowane do współczesnych czasów propozycje konkretnych działań w kraju i na arenie międzynarodowej, które prezydent będzie chciał podjąć w drugiej kadencji, jeśli wyborcy udzielą mu mandatu. To będzie program dostosowany do współczesnych czasów.

Na pierwszy rzut oka widać, że Andrzej Duda planuje rozdać jeszcze więcej pieniędzy, chociaż nie wiadomo, skąd je weźmie, ani też, dlaczego miałby nimi dysponować, bo to nie należy do jego uprawnień. Zresztą o tym, co może prezydent jeśli chodzi o kwestie finansowe przekonali się tak zwani frankowicze, którym naobiecywał poprzednim razem, a potem posłowie PiS-u usunęli z Sejmie najważniejszy zapis z prezydenckiej ustawy.

No ale wiadomo, że kampania wyborcza opiera się na tym, żeby dobrze obiecywać….

Program wyborczy Andrzeja Dudy

Program urzędującego prezydenta na drugą kadencję opiera się na czterech filarach: bezpieczeństwo, zdrowie, gospodarka i polityka międzynarodowa.

1. Bezpieczeństwo

Chodzi o bezpieczeństwo w sensie socjalnym, nie obronnym. Prezydent obiecał pozostawienie dodatku 500 złotych na każde dziecko, chociaż, niestety, wartość nabywcza tej kwoty zmieniła się przez minione pięć lat. Opowiedział się także za wypłacaniem co roku 13. emerytury oraz świadczeń dla niepełnosprawnych. Nowe rozwiązania przewiduje za to w zakresie zasiłków dla bezrobotnych:

Zasiłek dla bezrobotnych musi być podniesiony do 1300 zł, ale także musi być dodatkowe wsparcie, taki zasiłek solidarnościowy. 1200 zł na trzy miesiące dla każdej osoby, która straci pracę z powodu koronawirusa.

2. Zdrowie

To, że permanentnie niedofinansowana i lekceważona służba zdrowia staje na wysokości zadania każdego dnia pandemii, jest osobistą zasługą personelu medycznego, bo na pewno nie polityków. W swoim wyborczym orędziu prezydent przyznał, że polskiej służbie zdrowia brakuje pieniędzy na operacje ratujące życie. Zapowiedział zmiany w tym zakresie, ale nie przez zwiększenie wydatków państwa na leczenie, tylko Fundusz Medyczny:

Zdecydowałem o powołaniu Funduszu Medycznego, czyli czegoś, nad czym myśleliśmy jeszcze zanim w Polsce pojawiła się epidemia. Fundusz jest potrzebny po to, by rodzice nie musieli błagać o pieniądze dla dzieci, by operacje mogły zostać wykonane poza granicami Polski, byśmy mieli pieniądze na rozwój infrastruktury w szpitalach. Fundusz będzie operował kwotą 3 mld zł.

3. Gospodarka

Prezydent stwierdził, że jeszcze dwa miesiące temu miała się świetnie. Być może nie wziął sobie do serca ostrzeżeń ministra rolnictwa na temat nadchodzącej suszy, która, niezależnie od koronawirusa, już w tym roku pogrąży polskie rolnictwo. Andrzej Duda zapowiedział:

Zapewniam, że nadal będę wspierał i realizował ekspansję polskiego państwa. W najbliższym czasie złożę w Sejmie ustawę o polskim gospodarskie rolnym. Będę się starał, by polscy rolnicy dostawali dofinansowania na poziomie europejskim. Zajmiemy się również naszą gospodarką retencyjną. Planujemy wielki program retencji: budowania i modernizowania zbiorników wody. Na ten cel na przestrzeni najbliższych lat przewidziane jest ponad 157 mln zł.

4. Polityka międzynarodowa

Tu akurat prezydent ma największe pole do popisu i, jak się okazało, najmniej do powiedzenia. Poruszając ten ważny temat prezydent ograniczył się do przypomnienia podatnikom, że dużo się najeździł podczas dotychczasowej kadencji, a w drugiej planuje utrzymać ten trend:

Przez ostatnie pięć lat wiele się wydarzyło. Odkąd złożyłem moje prezydenckie ślubowanie, wybrałem się z wizytą do każdego państwa członkowskiego NATO, by powiedzieć jedną rzecz: wojska NATO muszą być w Polsce, a Polska chce obrać udział w obronie NATO. Potrzebna jest realizacja rozwijania współpracy Państw Trójmorza. Cieszę się, że dołączają do nas kolejne kraje, potęgi gospodarcze, jak USA i Chiny.

Reasumując prezydent jest dobrej myśli. Uważa, że jest dobrze, a może być jeszcze lepiej:

Chcę powiedzieć: o takiej Polsce, o jakiej marzyłem, o takiej jaka jest dzisiaj, ale także o takiej, w jaką głęboko wierzę, że będzie. Z wielką determinacją walczyłem przez ostatnie pięć lat, ale też wcześniej.

Zauważyliście?

Źródła: wiadomosci.onet.pl, www.tvp.info, www.fakt.pl
Fotografie: YouTube (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować