×

Powiększanie ust doprowadziło jej twarz do ruiny. Kobieta nie przypomina siebie

Powiększanie ust to w ostatnich latach jeden z najpopularniejszych zabiegów kosmetycznych. Niestety niewiele osób zdaje sobie sprawę, że konsekwencje tej na pozór drobnej korekty twarzy mogą być bardzo poważne. Przekonała się o tym pochodząca z Ukrainy kobieta.

Poprawianie natury

W dzisiejszych czasach dostęp do zabiegów medycyny estetycznej jest tak powszechny, że na poprawianie urody mogą sobie pozwolić niemal wszyscy. Niestety w miarę wprowadzania kolejnych zmian w swoim wyglądzie bardzo łatwo jest przesadzić i osiągnąć efekt przeciwny do oczekiwanego.

Tak stało się w przypadku 32-letniej Ukrainki, Anastasi Po­kre­sh­chuk. Kobieta przez wiele lat regularnie powiększała sobie usta oraz kości policzkowe. Medycyna estetyczna stała się jej życiową pasją i uzależnieniem. W pewnym momencie ingerencja w naturalny wygląd była już tak duża, że przestała przypominać siebie.

Po­kre­sh­chuk oprócz powiększania ust, stale korygowała swoje kości policzkowe. Dziś jej twarz przypomina sztuczny odlew. Różnica szerokości pomiędzy wypukłością kości policzkowych oraz żuchwą jest niewyobrażalnie duża. Z kolei, usta przypominają przyklejony do twarzy plaster. Okazuje się, że Anastasia zmieniała nie tylko swoją twarz. Kobieta wyznała swoim fanom na Instagramie, że poddała się także operacji powiększenia biustu oraz wykonała sobie licówki.

Pomimo wielu sceptycznych komentarzy, które są kierowane pod jej adresem, kobieta twierdzi, że teraz czuje się fantastycznie w swoim ciele. Anastasia powiedziała kiedyś, że w przeszłości była bardzo niezadowolona ze swojego wyglądu i dopiero teraz doszła do punktu, w którym w pełni cieszy się życiem. Jej profil w mediach społecznościowych śledzi ponad 200 tysięcy ludzi.

Powiększanie ust

Pochodząca z Kijowa Anastasia dziś jest kobietą pewną siebie, która z radością pozuje do zdjęć i uczestniczy w eleganckich przyjęciach. Choć wiele osób sugeruje jej, że jej wygląd nie jest naturalny, ona uważa, że wygląda bardziej naturalnie niż modelki z wyretuszowanych zdjęć.

Po osiągnięciu satysfakcjonujących efektów w rejonie twarzy, Ukrainka rozpoczęła walkę z tłuszczem. Przeszła liposukcję pleców, ud, boków i kolan. Oprócz tego, operacyjnie podniosła pośladki i wypełniła je. Dzięki temu stały się bardziej jędrnie i napięte. Kobieta skusiła się także na wyrzeźbienie brzucha, które doprowadziło do stworzenia „sześciopaku”. Bez wątpienia było to rozwiązanie dużo prostsze i mniej czasochłonne niż mozolne i okupione zmęczeniem ćwiczenia na siłowni. Z wypowiedzi 32-latki można wywnioskować, że wkrótce kobieta przejdzie kolejne zabiegi plastyczne.

Operacje plastyczne są w stanie zmienić rzeczywistość do tego stopnia, że dzieci ludzi, którzy poddali się modyfikacjom chirurgicznym w niczym nie przypominają swoich rodziców. W efekcie dochodzi do kuriozalnych sytuacji, takich jak ta, w której mężczyzna pozwał swoją żonę za urodzenie brzydkiego dziecka.

Fotografie: Instagram (miniatura wpisu), Instagram

Może Cię zainteresować