Nowe informacje w sprawie porwania Amelki i jej mamy. Sąd podjął ważną decyzję
Mimo że ojciec 3-letniej Amelki i mąż 25-letniej Natalii zarzeka się, że kobieta sama weszła do jego samochodu i nie była porwana, mężczyzna wraz z innym podejrzanym zostali zatrzymani. Trafili do aresztu na trzy miesiące.
Prokuratura Okręgowa w Białymstoku złożyła wniosek o areszt dla mężczyzn, których łączy się z porwaniem matki i dziecka. Postanowienie nie jest prawomocne, przysługuje na nie zażalenie
Rzecznik, sądu Beata Wołosik, powiedziała: „Sąd w odniesieniu do obu panów podejrzanych orzekł o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy, czyli do 6 czerwca 2019 r.”
Sprawa z minuty na minutę zmienia obrót
Ojciec Amelki czuł się wyjątkowo pewnie, tłumacząc, że nie ma mowy o żadnym porwaniu i podkreślając w obszernym zeznaniu, że jego żona dobrowolnie weszła do samochodu. Nie brał pod uwagę tego, co widzieli świadkowie i tego, co mówiła kobieta z dzieckiem.
