Tragedia na komisariacie. Policjant postrzelił się w głowę
Policjant postrzelił się w głowę. Wypadek miał miejsce na komisariacie. Funkcjonariusz w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Policjant postrzelił się w głowę
Do tragedii doszło w budynku komendy policji w miejscowości Koło niedaleko Konina (woj. wielkopolskie). Jeden z funkcjonariuszy został ciężko ranny. Jak przekazała oficer prasowa kolskiej policji sierż. szt. Weronika Czyżewska, wypadek miał miejsce między godziną 17:00 a 18:00.
W jednym z pokoi dzielnicowych doszło do wystrzału z broni służbowej. Dzielnicowy, który w tym czasie przebywał w pokoju, był sam i został ranny w głowę.
– relacjonuje Czyżewska. Dodała także, że na komisariacie przebywało wtedy jeszcze dwóch innych policjantów:
Dwóch funkcjonariuszy kończyło służbę. Jeden poszedł na piętro komendy rozliczać się, drugi pozostał w pomieszczeniu. Policjanci usłyszeli huk. Gdy wrócili do pomieszczenia okazało się, że funkcjonariusz leży z raną postrzałową głowy. Został w ciężkim stanie przetransportowany do szpitala.
Podczas akcji ratunkowej mężczyzna był nieprzytomny. Policjanta przetransportowano do szpitala. Niestety nie udało się go uratować. Lekarze stwierdzili u niego śmierć mózgu.
„Nieszczęśliwy wypadek”
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koninie prok. Aleksandra Marańda poinformowała, że śledczy prowadzą czynności, aby ustalić, czy postrzał był efektem wypadku, czy policjant „targnął się na swoje życie”.
Generalnie wygląda to na nieszczęśliwy wypadek
– oceniła prokurator.
Następnie wyjaśniła, że wstępnie prokuratura prowadzi czynności sprawdzające w kierunku nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu:
Na miejscu pracuje prokurator i służby wewnętrzne policji.
Funkcjonariusz miał 32-lata. Służbę na policji pełnił od 7 lat.