Pogrzeb 12-letniej Olivii Głębockiej. Dziewczynka 6 lat walczyła z wyjątkowo rzadką chorobą
O godzinie 12:00 rozpoczął się pogrzeb znanej całej Polsce dziewczynki, Olivii Głębockiej. Dziecko przez długie lata zmagało się z chorobą nowotworową. Niestety, pomoc płynąca z całego świata nie wystarczyła, aby ją uleczyć.
Bardzo rzadki nowotwór
Pochodząca z Nowego Sącza w Małopolsce 12-latka przegrała walkę z mięsakiem tkanek miękkich. Dziewczynka odeszła w niedzielę, 26 stycznia. Od sześciu lat była leczona. Ten wyjątkowo rzadko spotykany nowotwór, stanowi w Polsce zaledwie 1 proc. wszystkich zachorowań na raka wśród dorosłych i ok. 15-20 proc. zachorowań u dzieci.
Rodzice Olivii starali się za wszelką cenę ratować córkę. Byli jednak bezsilni. W realistyczny sposób, opisują co przeżywali:
Patrzyliśmy jak choroba zabiera nam dziecko, jak je systematycznie i szybko wykańcza. Siedzieliśmy przy łóżku, patrząc jak wierci i zwija się z bólu. Najgorsze w tym wszystkim było to, że nic nie mogliśmy zrobić. W żaden sposób pomóc. Każdy dotyk, przytulenie się, pocałunek czy zwykłe trzymanie rączki było dla niej okrutnym doświadczeniem. Drażniło ją wszystko. Przez miesiąc byliśmy świadkami niewiarygodnego cierpienia naszego dziecka, przykutego do szpitalnego łóżka.
Olivka była pod opieką fundacji Sursum Corda z Nowego Sącza. Organizowane były zbiórki pieniędzy i koncerty charytatywne. Niemal cała Polska włączyła się w pomoc dla dziewczynki. Olivia przeszła pięć cyklów chemioterapii i radioterapii. Przeprowadzono u niej także zabieg częściowego usunięcia guza. Mimo wszystkich prób i cierpienia, 12-latka zmarła.
Pogrzeb Olivii Głębockiej
Trwa właśnie msza św. pogrzebowa w intencji Olivii Głębockiej. Ceremonia ma miejsce w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej w Gaboniu i rozpoczęła się o godzinie 12:00.
Bliscy i osoby, które wsparły finansowo leczenie dziecka, zapamiętają ją jako pogodną i wesołą dziewczynkę, taką jak na zdjęciach.