×

Pierwszy wywiad Agnieszki Woźniak-Starak po śmierci męża. „Nic gorszego mnie już nie spotka”

Pierwszy wywiad Agnieszki Woźniak-Starak po śmierci męża. Prezenterka po niemal trzymiesięcznej przerwie znowu pojawiła się w telewizji. „Nic gorszego mnie już w życiu nie spotka” powiedziała w rozmowie z Dorotą Wellman. Poruszone zostało wiele tematów, włącznie z jej żałobą i filmem „Ukryta gra”.

Pierwszy wywiad Agnieszki Woźniak-Starak po śmierci męża

Dzisiaj w programie śniadaniowym TVN, wyemitowano materiał z wywiadu przeprowadzonego przez Dorotę Wellman. Pierwsze pytanie dotyczyło samopoczucia prezenterki oraz premiery ostatniego filmu jej męża. Agnieszka podzieliła się wieloma ciekawostkami oraz o tym, że cały projekt trwał lata:

Pracę nad filmem trwały tak naprawdę przez 7 lat, prace scenariuszowe czy pozyskanie aktora zagranicznego, bo taki był zamiar, żeby to był bardzo dobry hollywoodzki aktor. To było bardzo trudne, w końcu udało się nawiązać rozmowę z Williamem Hartem, laureatem Oscara. Okazał się bardzo zaangażowany w ten projekt. Minęło 5 dni zdjęciowych, to był chyba szósty dzień zdjęciowy, to były walentynki dlatego to bardzo dobrze pamiętam, mieliśmy kolację zaplanowaną wieczorem walentynkową. I dzwoni do mnie Piotrek koło południa i mówi straciliśmy głównego aktora. Miał wypadek jest cały połamany. Zawiesili zdjęcia na 48 godzin i dosłownie po paru dniach w Polsce wylądował Bill Pullman

„Nic gorszego mnie nie spotka”

Poruszono także temat making ofa, wspólnej pracy oraz kwestii żałoby:

Oj no, poza tym, że jest tam sporo Piotrka, bo są też tam wywiady, które robiłam, i to też były kryzysowe sytuacje. Bo praca z mężem jest ciężka. Ja też zauważyłam, później do mnie dotarło, że go po prostu bardzo stresowałam. Kompletnie to nie szło. Ja go co chwilę poprawiałam, on się denerwował, aż mój kolega powiedział: Wiesz co, Agnieszka? Może ja z nim porozmawiam. Pamiętam, że kolejny wywiad poszedł nam już trochę lepiej

Agnieszka wciąż odczuwa ogromny ból po stracie i nie mogła oglądać fragmentów z udziałem męża. Specjalnie dla niej przygotowano inną wersję materiału z planu, bez udziału Piotra:

Fragmenty rozmów z Piotrkiem musiały zostać dla mnie wycięte. Nie jestem w stanie słuchać jego głosu. Na premierze, gdy pojawiła się na koniec czarna plansza i wiedziałam, że będzie jego wypowiedź, zatkałam uszy. Jeszcze nie jestem na to gotowa, jeszcze długo, długo nie…

Na pytanie, jak wygląda teraz jej życie bez ukochanego męża, odpowiedziała:

Abstrakcyjnie inaczej, no zupełnie inaczej, ale szukam pomysłu, bo to jest ważne, żeby tak w ogóle… takich, wiesz co nawet nawet takich pomysłów, kiedy przychodzą znajomi, mówią jedźmy gdzieś na weekend, zróbmy coś. To są takie małe kroki, z którymi teraz wychodzę, z których się gdzieś tam łapie. Nie wybiegam jakoś specjalnie daleko w przyszłość.

Nie załamuje się, ale nie planuje powrotu do show-biznesu

Planowała wyjechać na kilka miesięcy na Podhale, ale zaangażowanie w Warszawie zatrzymało ją w stolicy. Planuje teraz wyjechać na parę dni do Zakopanego. Mimo wszystkich trudności, otrzymała ogromne wsparcie ze strony przyjaciół i rodziny. Pragnie wciąż działać i pracować.

Mam poczucie, że nic gorszego mnie już w życiu nie spotka. Że Piotrek zostawił mi dużo siły i mało lęku przed przyszłością…

Życzymy wszystkiego dobrego Agnieszce i by znów radość wróciła do jej życia

Źródła: www.instagram.com, dziendobry.tvn.pl
Fotografie: Instagram (miniatura wpisu), Instagram.com

Może Cię zainteresować