Para prezydencka gra razem z WOŚP. Przekazała na licytacją wyjątkowe przedmioty

Para prezydencka gra z Orkiestrą od lat. Przekazywane przez nią na licytację przedmioty osiągają zawrotne ceny.

Mieszane uczucia

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy nie cieszy się sympatią polityków Prawa i Sprawiedliwości. Kiedy tylko objęli władzę w Polsce, wyrzucili Owsiaka i wolontariuszy WOŚP z telewizji publicznej, a szefowie serwisów informacyjnych TVP zabraniają swoim dziennikarzom wspominania o wydarzeniu, w którym bierze udział cała Polska i wymazują z kurtek rozmówców serduszka WOŚP.

Jeden z posłów PiS-u, Stanisław Pięta, zasłynął grożeniem funkcjonariuszom policji wyrzuceniem z pracy, jeśli „zaangażują się w hecę WOŚP”. Sympatyzujący z narodowcami ksiądz Międlar po chrześcijańsku radzi wiernym, by „nie dawali Owsiakowi”, a coroczną akcję, dzięki której oddziały szpitalne całej Polski zostały zaopatrzone w specjalistyczny sprzęt, nazywa „hochsztaplerstwem”.

Mimo niechęci jawnie okazywanej przez środowiska prawicowe Jerzemu Owsiakowi i organizowanej przez niego akcji, prezydent Andrzej Duda, mimo swoich związków z Prawem i Sprawiedliwością i jego żona Agata Kornhauser-Duda, od lat angażują się w zbiórkę pieniędzy dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Para prezydencka gra z Orkiestrą

Co roku przekazywane przez nich na licytację przedmioty osiągają zawrotne ceny. W ubiegłym roku koszulka prezydenta, w której wziął udział w marszu „Tak dla transplantacji” została wylicytowana za 200 tysięcy złotych. W 2017 roku zdjęcie pierwszej damy, wykonującej oryginalny ukłon przed biskupami, który stał się bohaterem niezliczonych memów, zostało kupione za tę samą kwotę. Prowadzący aukcję WOŚP, Andrzej Gałczyński, przecierał oczy ze zdumienia:

To niewyobrażalna suma. Za tyle pieniędzy zdarzało się nam wylicytować dobry motocykl albo auto. Ale nigdy zdjęcie. W życiu się tego nie spodziewaliśmy.

W tym roku już 29. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się 31 stycznia w reżimie sanitarnym, czyli głównie w studiu telewizyjnym i internecie. Celem tegorocznej zbiórki jest wsparcie oddziałów dziecięcej laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy.

Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda przekazali na aukcję dwa wieczne pióra sygnowane ich podpisami, zapakowane w ręcznie wykonane pudełko z drzewa bukowego i olchowego. W opisie aukcji widnieje informacja:

Wykonawcą tych pięknych, niezwykle starannie wykonanych i charakteryzujących się wyjątkową jakością przyborów do pisania jest polska firma „Pióra Polskie”. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda podpisuje takimi piórami ważne umowy i porozumienia międzynarodowe, jak również obdarowuje nimi prezydentów innych państw. Wykorzystanie elementów barw polskiej flagi jest wyrazem szacunku i przywiązania do polskiej tradycji, historii oraz polskich symboli narodowych.

Aktualna cena piór wynosi ciut ponad 8 tysięcy złotych, ale na pewno jeszcze wzrośnie. Zakończenie aukcji przewidywane jest na 6 lutego.