×

Ich małżeństwo zaczęło się wypalać. Wtedy on oświadczył się kochance swojej żony

Martin Thomsen i Victoria Immervoll byli małżeństwem, ale czuli, że coś w ich życiu jest nie tak i czegoś brakuje. Po latach związku zabrakło im ognia i chcieli znów poczuć się tak jak kiedyś. To wtedy w ich życiu pojawiła się na stałe Nia Lange, kochanka Victorii.

Małżeństwo wpadło na pomysł, że zaangażują w ich związek trzecią osobę i tym samym stali się poliamorystami

To Victoria jest u nas siłą napędową i w sumie dzięki niej wszystko się zaczęło. Ja sobie nie wyobrażam innego życia

Studentka fizykoterapii Victoria, znana również jako Vicky, powiedziała: „Zaczęłam interesować się kobietami, gdy byłam zaręczona z Martinem”

Nie chciałam opuścić Martina i nie wyobrażałam sobie życia bez niego, więc mu powiedziałam. Wierzę, że prawdziwa miłość jeśli jest szczera, potrafi wszystko przetrwać i można o nią walczyć. My właśnie tak zrobiliśmy, choć nie było łatwo, ponieważ gdy mój obecny mąż dowiedział się o tym, że interesują mnie też kobiety, prawie odwołał ślub. Przestałam spotykać się z kobietami tuż przed ślubem, ale do tematu wróciliśmy po ceremonii

Martin nie ukrywa, że czuł się dziwnie, wiedząc, że jego ukochana nie chce być mu wierna do końca

Jedynym warunkiem była uczciwość. Chciałem dać nam kolejną szansę. Ale nigdy nie sądziłem, że to doprowadzi mnie do związku z dwiema… boginiami

Nia, która dziś jest w związku ze swoją przyjaciółką z dzieciństwa i Martinem, także nie myślała, że stworzy z nimi rodzinę. Tak samo zresztą myślała Victoria, która dopiero po latach zorientowała się, że Nia jest tą osobą, z którą będzie chciała spędzić życie.

„W dużym skrócie mogę powiedzieć, że gdy w końcu przedstawiłam Martinowi Nię, zauważyłam, że między nimi iskrzy”

Nie ma co ukrywać, że najpierw emocje wzięły górę a później rozsądek, ale uznaliśmy, że we trójkę tworzymy cudowny związek. Vicky i ja rozmawialiśmy o tym, aby oświadczyć się Nii. Zaczęliśmy wdrażać to w życie. Szukaliśmy pierścionka i miejsca do tego, aby zadać to najważniejsze pytanie w życiu. Naprawdę fajnie było planować to w tajemnicy i to było niesamowite, kiedy to się stało.

Uznaliśmy, że zrobimy to, gdy będziemy nurkować. Widziałem wyraz Nii przez jej maskę, kiedy podnieśliśmy kamień z karteczką, na której napisane były oświadczyny. Nie było wątpliwości, że chce z nami być!

Martin i Victoria musieli wrócić do pracy w Danii, a Nia do swojego sklepu spożywczego w Miami, ale w tym roku chcą zamieszkać w końcu razem

I także w tym roku odbędzie się ich ślub, na który tak bardzo czekają: „To będzie bardziej osobista ceremonia między nami, gdzie składamy sobie śluby, aby być wiernymi i wspierać się nawzajem”.

Czy bylibyście w stanie żyć w takiej relacji?

Może Cię zainteresować