Opiekunka w żłobku wlała klej do oka dziecka. Doklejała sztuczne paznokcie

Miała otoczyć opieką i zapewnić poczucie bezpieczeństwa. Zamiast tego skrzywdziła dziecko swoim bezmyślnym zachowaniem. Opiekunka w żłobku wlała klej do oka dziecka. Chłopca przewieziono do szpitala.

Opiekunka w żłobku wlała klej do oka dziecka

Opiekowanie się dziećmi to bardzo odpowiedzialne zajęcie, które wymaga cierpliwości i ogromnego skupienia. W tym przypadku opiekunce zabrakło przede wszystkim wyobraźni i zdrowego rozsądku. Do bulwersującego zdarzenia doszło w jednym ze żłobków w Skipton w Anglii w drugiej połowie września, ale dopiero teraz media nagłośniły tę sprawę.

Opiekunka uznała, że może opiekować się dziećmi, a jednocześnie zadbać o wygląd swoich paznokci. Według dziennika „The Sun”, mały Jack bawił się ze swoją opiekunką, podczas gdy ta… doklejała sztuczne paznokcie. W pewnym momencie klej, którego używała kobieta, wystrzelił z tubki i trafił w oko dziecka.

Kobietę zwolniono z pracy

Jack miał opuchniętą twarz i sklejone rzęsy. Na szczęście chłopca sprawnie przewieziono do szpitala. Lekarzom udało się usunąć klej z oka malca w taki sposób, że wzrok chłopca nie został uszkodzony.

Zarówno mały Jack, jak i jego opiekunka, mogą mówić o ogromnym szczęściu. Finał tej sytuacji mógł być tragiczny. Póki co nieroztropna opiekunka będzie musiała poszukać nowej pracy. Dyrektorka placówki zwolniła kobietę. Rodzina malca chce pozwać żłobek.

Dostałam telefon, że Jack ma klej w oku. Całkowicie im ufałam, a potem to się wydarzyło. Wzrok nie został uszkodzony, ale myślę, że Jack ma traumę. Kiedyś przesypiał całą noc, a teraz się boi

— podkreśliła 18-letnia matka chłopca w rozmowie z mediami.

Dyrektorka placówki stwierdziła, że pracuje w tym żłobku od 26 lat, ale do takiego zdarzenia doszło po raz pierwszy.