×

Dramatyczny finał pościgu za 29-latkiem! Podczas zatrzymania odgryzł policjantowi palec

Rutynowa kontrola drogowa w Poznaniu przybrała dramatyczny obrót. 29-latek nie tylko nie zareagował na zatrzymanie przez policjantów, ale po nieudanej próbie ucieczki, odgryzł policjantowi palec! Do zdarzenia doszło w sobotę, 15 lutego.

Pościg ulicami Poznania

To miała być rutynowa kontrola drogowa. Na ul. Jana Pawła II w Poznaniu, ok. godziny 8 rano policjanci próbowali skontrolować kierowcę białego Opla Corsy. Ten nie reagował na sygnały świetlne ani dźwiękowe.

Funkcjonariusze z poznańskiej grupy Speed ruszyli więc za nim w pościg. Kierowcę opla udało się zatrzymać przy ulicy Roosevelta w pobliżu Międzynarodowych Targów Poznańskich. Wtedy okazało się, dlaczego młody mężczyzna uciekał…

29-latek nie posiadał uprawnień do prowadzenia samochodu. W dodatku był nietrzeźwy! Gdy funkcjonariusze go zatrzymali, zaczął zachowywać się bardzo agresywnie.

Mężczyzna odgryzł policjantowi palec

29-letni kierowca był na tyle pobudzony, że funkcjonariusze wezwali na miejsce posiłki z Oddziału Prewencji Policji w Poznaniu. Gdy patrol OPP przejmował zatrzymanego, ten zaatakował funkcjonariusza, po czym… odgryzł mu półtora centymetrowy fragment małego palca prawej dłoni!

Rannego 35-letniego policjanta, przewieziono do szpitala.

Podinsp. Iwona Liszczyńska, potwierdza:

Faktycznie funkcjonariuszowi został odgryziony fragment palca. Przebywa on w szpitalu, został objęty należytą opieką i może liczyć na pełne wsparcie szefa Wielkopolskiej Policji

Zatrzymany mężczyzna miał 0,8 promila alkoholu we krwi.

Trafił na toksykologię

29-latek poruszał się z prędkością 140 km/h. Dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość. Kierowca opla pochodzi z Gdańska, a w przeszłości był już wielokrotnie notowany.

Funkcjonariusze podejrzewali, że oprócz 0,8 promila alkoholu we krwi, zatrzymany był również pod wpływem środków psychoaktywnych.

Gdańszczanin trafił na oddział toksykologii, gdzie pilnują go policjanci

Źródła: wtk.pl, www.rmf24.pl, tvn24.pl, epoznan.pl
Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter.com

Może Cię zainteresować