×

Obleśna czekolada z Lidla. Klientka niemal zwymiotowała, gdy zobaczyła zawartość

Obleśna czekolada z Lidla przyprawiła klientkę o mdłości. Kobieta nie mogła uwierzyć własnym oczom, gdy po zjedzeniu połowy tabliczki, dostrzegła w opakowaniu coś, co się ruszało. Konsumentka była przerażona.

Higiena w czasie pandemii

Mogłoby się wydawać, że w trakcie epidemii COVID-19, wymogi dotyczące przestrzegania higieny są tak wyśrubowane, że wszyscy producenci oraz sklepy dbają o czystość na każdym kroku. Niestety konieczność częstej dezynfekcji rąk oraz mycia powierzchni dotykowych wcale nie sprawiła, że w przestrzeni publicznej jest czyściej. O tym, że braki w higienie występują nawet w miejscach produkcji oraz przechowywania żywności, osobiście przekonała się mieszkanka Nowego Targu.

Kobieta niedawno kupiła czekoladę mleczną w pobliskim Lidlu. Niedrogi smakołyk na pierwszy rzut oka wyglądał zupełnie normalnie. Klientka zjadła połowę tabliczki sądząc, że wszystko jest w porządku. Dopiero wtedy zorientowała się, że nie wszystko jest tak, jak być powinno. Czekolada zawierała bowiem „niespodziankę”, jakiej nie chciałby doświadczyć żaden człowiek. We wnętrzu opakowania coś się ruszało. Gdy kobieta zobaczyła jaki jest powód falowania opakowania prawie zemdlała. W środku znajdowały się obrzydliwe, pełzające robaki. Sprawa tak wstrząsnęła klientką, że postanowiła opowiedzieć o wszystkim na łamach miejscowego tygodnika. W pełnym oburzenia liście pisała:

To takie małe, białe robaczki, paskudne.

Kobieta dołączyła nagranie, na którym wyraźnie widać białe robaki pełzające pomiędzy kostkami taniej czekolady z Lidla. Ten materiał z pewnością zniechęci klientów dyskontu do kupowania smakołyków dziwnych marek. 

Obleśna czekolada z Lidla

W sytuacji najbardziej przerażające jest to, że kobieta nawet nie wie, czy przed odkryciem robaków, nie zjadła kilku z nich. Nie można bowiem wykluczyć, że obrzydliwe stworzenia znajdowały się również wewnątrz kostek czekolady. Redakcja „Tygodnika Podhalańskiego” postanowiła bliżej przyjrzeć się sprawie i dlatego zwróciła się do sieci sklepów Lidl. Na prośbę dziennikarzy, do sprawy odniosła się Dyrektor Komunikacji Korporacyjnej i CSR Lidl Polska o jakże wymownym w tej sytuacji nazwisku, Aleksandra Robaszkiewicz.

Bardzo przepraszamy klientkę za sytuację, która ją spotkała. Podkreślamy, że każdego dnia podejmujemy wiele działań, aby zapewniać wysoką jakość oferowanych przez nas produktów. Co roku przeprowadzamy ok. 9 000 badań jakościowych produktów spożywczych w niezależnych, akredytowanych laboratoriach badawczych. Od naszych dostawców wymagamy certyfikatów jakościowych, potwierdzających wysoką jakość i bezpieczeństwo produktów.

Kobieta deklarowała, że Lidl dba o czystość magazynów oraz sklepów. Trudno jednak uwierzyć tym zapewnieniom, widząc co znajdowało się wewnątrz opakowania czekolady. W końcu robaki nie zalęgły się w czekoladzie z powodu kurzu. Aby do tego doszło, w miejscu przechowywania musiały panować skandaliczne warunki. 

Chcemy również podkreślić, że utrzymanie czystości magazynów oraz sklepów, a także zachowanie procedur dotyczących zdrowia i bezpieczeństwa żywności jest dla nas szczególnie ważne.

Czy to kwestia brudu?

Robaszkiewicz wiele razy wspominała o tym, że priorytetem sklepu jest czystość. Te zapewnienia nie zmienią jednak faktu, że mieszkanka Nowego Targu przeżyła prawdziwą traumę. Po takich doświadczeniach można przypuszczać, że już nigdy nie spojrzy z zainteresowaniem na jakiekolwiek słodkości.

Pracownicy dbają o czystość sklepów oraz magazynów, a także są regularnie szkoleni z zasad utrzymania czystości. Każde nasze centrum dystrybucji jest cyklicznie sprawdzane pod kątem ryzyka bytowania zwierząt, a nasze sklepy są regularnie poddawane działaniom z zakresu DDD (dezynfekcja, dezynsekcja i deratyzacja).

Przedstawicielka Lidla oświadczyła, że poszkodowana klientka może zgłosić się do biura obsługi klienta, aby otrzymać rekompensatę.

Bardzo prosimy, aby klientka skontaktowała się z nami bezpośrednio w celu dokładnego zbadania i wyjaśnienia sprawy. Zależy nam, aby poznać wszelkie szczegóły zdarzenia. Nasz zespół poprosi klientkę o szczegółowe dane (m.in. datę zakupu, nr partii), wyjaśni zdarzenie oraz zaproponuje rozwiązanie.

Niedawno Lidl wprowadził w życie nową usługę, która znacznie ułatwia robienie zakupów.

Źródła: www.o2.pl, 24tp.pl
Fotografie: YouTube (miniatura wpisu), YouTube, Facebook

Może Cię zainteresować