Nowa szczepionka na koronawirusa. Jej skuteczność jest wyższa niż u konkurencji!
Nowa szczepionka na koronawirusa została opracowana przez amerykański koncern farmaceutyczny Moderna. Specyfik rozpoczął trzecią fazę badań klinicznych niecałe trzy miesiące temu. Czy to możliwe, że szczepionka będzie bezpieczna dla ludzi?
To już czwarta szczepionka
Choć wyścig szczepionkowy zakończył się już wiele miesięcy temu, gdy Rosja jako pierwsza poinformowała o stworzeniu skutecznej szczepionki przeciwko COVID-19, to pozostałe kraje kontynuowały dalsze badania. Niedawno o wynalezieniu szczepionek informowały koncerny Pfizer oraz Sanofi. Teraz do gry dołączył również środek wyprodukowany przez Modernę.
Dr Tal Zacks, szef w koncernie Moderna powiedział w wywiadzie dla CNN, że jest niezmiernie szczęśliwy z pomyślnego zakończenia prac nad szczepionką.
Jeden z najlepszych momentów w moim życiu zawodowym. Absolutnie niesamowita jest możliwość wynalezienia tej szczepionki i obserwowania jak pokonuje koronawirusa.
Sprawę skomentował także główny wirusolog USA, dr Anthony Fauci. Mężczyzna jest zaskoczony tym, że szczepionka posiada aż tak wysoką skuteczność.
Nieprawdopodobna informacja, to fantastyczne. Skuteczność szczepionki na poziomie 94,5 proc. to coś niebywałego.
Nowa szczepionka na koronawirusa
Przypomnijmy, że tydzień temu koncern farmaceutyczny Pfizer poinformował o wynalezieniu szczepionki przeciwko COVID-19 o ponad 90 procentowej skuteczności. Trudno oprzeć się wrażeniu, że obecnie pomiędzy koncernami trwa swego rodzaju licytacja na skuteczność specyfiku.
Niestety wiele osób ma uzasadnione obawy, czy skierowane do obrotu szczepionki będą bezpieczne. Jakiś czas temu do mediów wyciekła informacja o śmierci mężczyzny, który brał udział w testach. Firma Pfizer twierdzi, że nie ma powodów do obaw o bezpieczeństwo użycia szczepionki i jeszcze w tym miesiącu koncern ma wystąpić o zezwolenie na jej awaryjne dopuszczenie do użytku w Stanach Zjednoczonych.
Prezes i dyrektor naczelny Pfizera Albert Bourla powiedział:
To wspaniały dzień dla nauki i dla ludzkości.
Istotnym minusem produktu opracowanego przez Pfizera jest konieczność przechowywania szczepionki w niskiej temperaturze, sięgającej -70 stopni Celsjusza. Z kolei na korzyść Moderny działa fakt, że najprawdopodobniej będzie w stanie obniżyć próg wymaganej temperatury do -20 stopni Celsjusza. Co więcej, koncern ma dużo większe możliwości produkcyjne niż Pfizer, który zadeklarował produkcję 50 milionów dawek w tym roku oraz 1,3 miliarda w roku 2021.
