W wieku 5 lat zdiagnozowano u tej dziewczynki ciężką chorobę, przez którą jej twarz tak wygląda
Nikki Christou z Londynu ma tylko 11 lat, ale już jest znana w świecie blogerek urodowych na YouTube. Prowadzi swój własny kanał „Nikki Lilly”, na którym doradza uczennicom, jak mają się malować, aby wyglądać naturalnie i jak używać kosmetyków.
Można pomyśleć, że Nikki jest za młoda, aby udzielać takich porad, ale pilnie śledzi trendy i wie, co w trawie piszczy.
Niestety Nikki cierpi na malformację tętniczo-żylną. Jej życie nie wygląda tak, jak innych nastolatek. Choroba ją ogranicza, ale absolutnie nie sprawia, że dziewczynka czuje się gorsza.
Choroba Nikki to wrodzona wada naczyń krwionośnych, co zniekształca tętnice i żyły, przez co na jej twarzy widoczne są zmiany.
Gdy sześć lat temu zdiagnozowano u niej tę chorobę, były ciężkie chwile, ale dziś Nikki nie chce siedzieć w ukryciu.
Zaczęła nagrywać filmy na YouTube i pokazuje innym dziewczynkom, jak się malować i ubierać. Mimo, że stara się być nastawiona pozytywnie do ludzi, zdarza się niestety i tak, że ktoś potrafi napisać negatywny komentarz o jej wyglądzie.