Popularna ostatnimi czasy zabawka omal nie doprowadziła do tragedii. Wystarczyło tylko kilka sekund!
Ostatnimi czasy ogromną popularność zyskała pewna zabawka, za którą dzieci wprost szaleją, a rodzice mają jej trochę dość. O czym mowa? Fidget Spinner sprawił, że pociechy oszalały. Sama idea jest godna pochwalenia, ponieważ zabawka ma pomóc dzieciom z problemami z koncentracją.
W przypadku Johna Harrisa z Flowood w Mississippi Fidget Spinner omal nie doprowadził do tragedii. Zabawkę mężczyzna kupił swojemu dziecku. W Internecie ta dwójka znalazła filmiki, na których widać, jak korzystać ze Spinnera. Zaczerpnęli inspirację i użyli sprężonego powietrza.
Niestety ojciec nie przewidział, że to nie jest bezpieczna zabawa.
Chwila nieuwagi
John na chwilę odwrócił wzrok i dosłownie w ciągu paru sekund omal nie doszło do tragedii. Jego malutki synek z taką prędkością wypuścił zabawkę za pomocą sprężonego powietrza, że uderzyła ona z całą mocą w twarz. W trakcie tej czynności zabawka eksplodowała, raniąc mocno dziecko. Na pogotowiu lekarze założyli dziecku 27 szwów na zewnątrz i 3 szwy wewnątrz jamy ustnej.
Szczęście w nieszczęściu
Nawet nie chcę myśleć o tym, co byłoby, gdyby ta zabawka uderzyła w oko mojego dziecka.
Z dramatycznych zdjęć i opisu wypadku wynika, że do tragedii doszło dosłownie w parę sekund i John chce ostrzec innych rodziców przed tym, aby uważali na to, co kupują swoim dzieciom.