×

Nie żyje malutki Archie Battersbee. Fatalne wiadomości z Wielkiej Brytanii

Tą historią żyła cała Polska. Mama 12-letniego Archiego Battersbee desperacko walczyła o życie ukochanego synka. Niestety walka, która toczyła się na oczach całego świata właśnie dobiegła końca. Mały Archie nie żyje.

Archie Battersbee, 12-letni angielski chłopiec, który wskutek nieszczęśliwego wypadku doznał poważnego uszkodzenia mózgu, zmarł w sobotę po tym, jak odłączono mu aparaturę podtrzymującą życie. Los chłopca był przez ostatnie tygodnie przedmiotem głośnej batalii prawnej. Zrozpaczona matka wyznała, że Archie walczył do samego końca.

– Był takim pięknym małym chłopcem. Walczył do samego końca i jestem taka dumna, że jestem jego mamą – powiedziała Hollie Dance, matka 12-latka, w rozmowie z „The Guardian”. Londyński szpital, w którym przebywał Archie Battersbee, wstrzymał leczenie chłopca, który został odłączony od aparatury podtrzymującej jego życie.

Lekarze, którzy zajmowali się chłopcem, uważali, że nastąpiła u niego śmierć pnia mózgu i dalsze podtrzymywanie życia nie leży w jego najlepszym interesie. Przekonywali, że powinien zostać odłączony od aparatury.

Jego rodzice, Hollie Dance i Paul Battersbee, chcieli, aby leczenie było kontynuowane, i wskazywali, że jego serce nadal bije, a wcześniej w pewnym momencie chwycił rękę matki. Jednak na podstawie przeprowadzonych testów lekarze uznali, że nie ma szans, by kiedykolwiek odzyskał świadomość.

Krewna rodziny Ella Carter stwierdziła, że oglądanie śmierci tak małego chłopca było „barbarzyńskie”. — Żadna rodzina nie powinna nigdy przechodzić przez to, co my przeszliśmy — to barbarzyństwo — powiedziała.

Może Cię zainteresować