Nie żyje Christopher Plummer. Aktor i laureat Oscara odszedł w wieku 91 lat
Nie żyje Christopher Plummer. Wiadomość o śmierci kanadyjskiego aktora teatralnego i filmowego to wielki cios dla wszystkich wielbicieli kinematografii. 91-latek był najstarszym laureatem Oscara w historii. W pamięci widzów na zawsze pozostaną jego niezwykłe kreacje aktorskiej.
Wspaniały człowiek i aktor
Christopher Plummer zmarł nad ranem w piątek, 5 lutego w swoim domu w Connecticut. Z doniesień serwisu ”Daily Mail” wynika, że do końca była przy nim 53-letnia żona, Elaine Taylor. Wiadomość o odejściu aktora wstrząsnęła wszystkimi. Jego menadżer Lou Pitt wydał oświadczenie, w którym potwierdził śmierć Christophera Plummera. W ciepłych słowach wspomniał o tym, jak wspaniałym był człowiekiem.
Chris był niezwykłym człowiekiem, który głęboko kochał i szanował swój zawód ze staroświeckimi manierami, poczuciem humoru i muzyką słów. Był skarbem narodowym, który głęboko upodobał sobie swoje kanadyjskie korzenie. Swoją sztuką i człowieczeństwem poruszał nasze serca. Będzie z nami na zawsze.
Christopher Plummer miał na swoim koncie ogromną ilość rewelacyjnych kreacji aktorskich. Wcielił się w rolę kapitana Georga von Trappa w musicalu w Roberta Wise’a ”Dźwięki muzyki”. Później występował w wielu filmach historycznych. Zagrał m.in. rzymskiego cesarza Kommodusa w ”Upadku Cesarstwa Rzymskiego”, 1. księcia Wellington w ”Waterloo”, Rudyarda Kiplinga w ”Człowieku, który byłby królem”, Mike’a Wallace’a w ”Informatorze”, Lwa Tołstoja w ”Ostatniej stacji” oraz Kaisera Wilhelma II w ”Ostatnim pocałunku cesarza”.
Nie żyje Christopher Plummer
Christopher Plummer urodził się w dobrze usytuowanej rodzinie, w Toronto, jako jedynak. Jego matka, Isabella z domu Abbott była wnuczką trzeciego premiera Kanady sir Johna Abbotta. Wkrótce po jego narodzinach, rodzice Plummera się rozwiedli. Christopher był wychowywany głównie przez rodzinę matki. W dzieciństwie uczył się gry na fortepianie, ale z czasem jego pasją stał się teatr. Gdy miał piętnaście lat, zobaczył rolę Laurence’a Olivera w filmie „Henryk V”. Był pod wielkim wrażeniem jego występu i właśnie wtedy postanowił, że również zostanie aktorem.
Christopher Plummer był laureatem Oscara. Nagrodę otrzymał w kategorii „najlepszy aktor drugoplanowy” w wieku 82 lat. Amerykańska Akademia Filmowa doceniła rolę, w której wcielił się w Hala Fieldsa, ojca Olivera w tragikomedii romantycznej „Debiutanci”. Był najstarszym człowiekiem, który zdobył nagrodę w kategorii aktorskiej. Oprócz tego, Plummer otrzymał nagrodę Genie, dwie statuetki Emmy, dwie nagrody Tony, Złoty Glob, Nagrodę Gildii Aktorów Ekranowych oraz Nagrodę Brytyjskiej Akademii Filmowej. Był ojcem aktorki Amandy Plummer.