×

Najprawdopodobniej nauka zdalna powróci jesienią! Wcale nie przez pandemię

Nauka zdalna powróci jesienią? To wizja, która staje się coraz bardziej realna, ale nie z powodu pandemii i związanych z nią obostrzeń. Tym razem problemem są finanse.

Nauka zdalna powróci jesienią?

Widmo nauki zdalnej jest czymś, czego obawiają się uczniowie, nauczyciele, ale i rodzice, którzy narzekali, że w czasie pandemii musieli przejąć obowiązki pedagogów. Czy istnieje ryzyko, że i tej jesieni szkoły będą musiały wprowadzić system edukacji zdalnej? Minister Adam Niedzielski ma dobre wieści.

Najprawdopodobniej będzie tak, że nie wprowadzimy żadnych ograniczeń epidemicznych. Mamy nieco inną sytuację niż w poprzednich latach. Wówczas fala we wrześniu i w październiku się rozpędzała i swoje apogeum osiągała na koniec jesieni

– powiedział szef resortu zdrowia, cytowany przez radiozet.pl.

Wydaje się zatem, że jeśli chodzi o zamknięcie szkół z powodu pandemii, uczniowie nie mają powodów do obaw. Ale pojawiły się inne przeszkody.

Nie mniej niż 18 st. C.

Przed nami wyjątkowo trudny okres grzewczy. Rozpocznie się on 1 października i potrwa do 30 kwietnia. Jak placówki poradzą sobie z szalejącymi cenami energii? Niektórzy przedstawiciele lokalnych samorządów obawiają się, że zabraknie środków na ogrzanie placówek i znów trzeba będzie wprowadzić naukę zdalną. O „czarnym scenariuszu” mówią m.in. władze Olsztyna.

Ministerstwo Edukacji i Nauki przygotowało projekt rozporządzenia, zgodnie z którym możliwe będzie wprowadzenie nauki zdalnej w przypadku „zagrożenia bezpieczeństwa uczniów”. Takim „zagrożeniem” może być m.in. zbyt niska temperatura w klasach.

Przypomnijmy: zgodnie z obecnymi przepisami, dyrektor może zawiesić zajęcia w szkole, jeżeli temperatura w pomieszczeniach nie przekracza 18 st. C. W takim przypadku zajęcia mają zostać odrobione w inny dzień.

Fotografie:

Może Cię zainteresować