Wojna w Ukrainie a promieniowanie w Polsce. Jest najnowszy komunikat PAA
„Planeta małp”. Takimi słowami Rosjan, którzy kopali w czarnobylskim Czerwonym Lesie, określił Yaroslav Yemelianenko z Rady Publicznej w Państwowej Agencji Ukrainy ds. Zarządzania Strefą Wykluczenia. Tymczasem Szef Państwowej Agencji Ukrainy ds. Zarządzania Strefą Wykluczenia przekazał, że Rosjanie dziennie przyjmowali roczną porcję promieniowania! Czy za bezmyślną decyzję rosyjskich dowódców konsekwencję poniesiemy my wszyscy? Jest najnowszy komunikat PAA w sprawie poziomu promieniowania w Polsce.
Rosjanie w Czarnobylu
Rosyjskie dowództwo stało się w ostatnich dniach pośmiewiskiem dla całego świata. Wojska Władimira Putina kopały bowiem okopy w wysoce radioaktywnym Czerwonym Lesie. Pracując nad okopami, wojskowi mieli naruszyć tę niebezpieczną warstwę gleby. Bardzo możliwe, że nie otrzymali wcześniej żadnych instrukcji, odnoszących się do tego, jak zachowywać się w strefie wykluczenia.
W konsekwencji siedem autobusów wypełnionych rosyjskimi żołnierzami cierpiącymi na chorobę popromienną zostało przetransportowanych do Białorusi, gdzie zostali poddani specjalistycznemu leczeniu. Tę lekcję z pewnością zapamiętają do końca życia.
Reuters: Rosjanie przejechali pojazdami opancerzonymi przez skażony „Czerwony Las” w strefie Czarnobyla, wznosząc chmurę radioaktywnego pyłu.
O rozkazie okopania się przez Rosjan w Czerwonym Lesie słyszałem już wcześniej. Samobójstwo.— Marcin Wyrwał (@Wyrwal) March 29, 2022
Rosjanie w Czarnobylu w dzień otrzymywali roczną dawkę promieniowania
Szef Państwowej Agencji Ukrainy ds. Zarządzania Strefą Wykluczenia Jewhen Kramarenko podał, że Rosjanie w Czarnobylu mogli dziennie otrzymywać roczną dawkę promieniowania.
W najbardziej niebezpiecznym punkcie czasowego składowania odpadów promieniotwórczych, tzw. Czerwonym Lesie, tło jest takie, że osoba, która spędzi tam 24 godziny nie poruszając się, otrzyma roczną dawkę promieniowania
– powiedział Kramarenko dodając, że w momencie, kiedy zacznie się tam kopać, promieniowanie wzrasta wielokrotnie.
„Nierozważni” wojskowi obecnie przebywają w białoruskiej klinice w Homlu, która specjalizuje się w leczeniu chorób wywołanych przez promieniowanie. Ze względu na fakt, że mogą stanowić zagrożenie dla przebywających w ich pobliżu osób, są izolowani od innych. Oni sami muszą natomiast liczyć się z bardzo poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi.
Białaczka, choroby genetyczne, problemy z reprodukcją i inne. Są jednak najeźdźcami, a kara jest dziełem Boga
– stwierdził Dyrektor Instytutu Bezpieczeństwa Elektrowni Jądrowych Narodowej Akademii Nauk Ukrainy prof. Anatolij Nosowski, cytowany przez Energoatom.
Jest najnowszy komunikat PAA
W związku z wojną na Ukrainie, poziomowi promieniowania w Polsce bacznie przygląda się Państwowa Agencja Atomistyki (PAA). Ostatnie komunikaty zostały opublikowane dzisiaj o 2 w nocy i o 8 rano. Wynika z nich, że na terenie naszego kraju nie ma zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi oraz dla środowiska, za co mógłby być odpowiedzialny podwyższony poziom promieniowania.
Państowa Agencja Atomistyki nie odnotowała żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej. Obecnie na terenie RP nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska. Monitorujemy sytuację radiacyjną w kraju
– czytamy w ostatnim komunikacie PAA.
@PAAtomistyki nie odnotowała żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej. Obecnie na terenie RP nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska. Monitorujemy sytuację radiacyjną w kraju. pic.twitter.com/HoNmPMCimM
— Państwowa Agencja Atomistyki (@PAAtomistyki) April 4, 2022
