Odkopano mumię sprzed 1500 lat. Najdziwniejsze w tym odkryciu jest to, że na stopach miała adidasy!
Czyżby podróż w czasie była możliwa? Czy to może zwykły zbieg okoliczności – zastanawiają się ludzie po tym niecodziennym znalezisku. W górach Ałtaju w Mongolii na wysokości około 2 803 m n. p. m. archeolodzy odkryli zmumifikowane ciało kobiety sprzed 1500 lat. Zaskakujące jest zwłaszcza bardzo współcześnie wyglądające obuwie na jej nogach. Widnieją na nim charakterystyczne trzy paski przez co buty do złudzenia przypominają dzisiejsze Adidasy. Może to wydawać się śmieszne, ale niektórzy twierdzą nawet, że to dowód na podróże w czasie!
Nie trzeba było długo czekać, aby internauci zaczęli żartować, iż to właśnie Mongołowie wymyślili słynną markę obuwniczą wieki temu, produkując jednocześnie wysokiej jakości buty.
„Moda przemija, styl pozostaje” – piszą niektórzy.
„Nie wiedziałem, że mieli wtedy adidasy” – napisał w serwisie LiveLeak jeden z wyznawców teorii spiskowych.
W grobie oprócz ciała znaleziono również zestaw przedmiotów codziennego użytku, szczątki konia, siodła i kilka sztuk odzieży.
Tamtejsze media tak opisują całą sytuację: „Znalezisko wskazuje na to, że ci ludzie byli bardzo dobrymi rzemieślnikami. Biorąc pod uwagę, że był to grób zwykłej, prostej osoby, możemy stwierdzić, że umiejętności rzemieślnicze już wtedy były na bardzo wysokim poziomie… Ta osoba nie była z wyższych klas. Jesteśmy prawie pewni, że to kobieta, ponieważ nie miała przy sobie łuku.”
„To odkrycie na skalę światową. Dzięki niemu zyskamy wiedzę na temat starożytnych wierzeń i rytuałów…” – dodał Sukhbaatar.
