×

W środku nocy, tuż pod oknami domu zadźgał nożem matkę i córkę. Mężczyzna wciąż jest na wolności

Do brutalnego morderstwa doszło na Northdown Road w Solihull około północy w poniedziałek, 27 sierpnia. To wtedy zszokowani mieszkańcy słyszeli krzyki o pomoc, podczas gdy 49-letnia kobieta i jej 22-letnia córka były zostały zaatakowane przez nożownika. Pomimo starań służby ratunkowych, które chwilę później przybyły na miejsce, kobiet nie udało się uratować. Obie zmarły na miejscu zdarzenia. Policja wszczęła już śledztwo w sprawie podwójnego morderstwa.

Wstrząsające relacje świadków zdarzenia

Jak wynika z relacji świadków, nie dało się nie słyszeć krzyków, które dobiegały tej nocy z ulicy.

Myślałam, że to lisy. Byłam w szoku, kiedy dowiedziałam się, że chodziło o życie matki i jej córki. Kiedy wyjrzałam przez okno, zobaczyłam, że jakiś mężczyzna ucieka, po czym wsiada do furgonetki – relacjonuje jedna z kobiet

Nie wiedziałam, co się dzieje. Nigdy wcześniej nie słyszałam takich krzyków. Wolałam zostać w domu i czekać, aż ten koszmar się skończy – dodaje kolejna

Caters News Agency

Caters News Agency

Inna z kobiet przyznała, że nie znała ofiar. Zaznacza, że obydwie musiały trzymać się razem i raczej nie dopuszczały do siebie nikogo innego.

Kiedy zobaczyłam, kto padł ofiarą nożownika, nie miałam pojęcia kim są brutalnie zamordowane osoby. Choć mieszkam w tym miejscu od urodzenia, nigdy wcześniej nie widziałam tych dwóch kobiet – relacjonuje kolejna z osób

SWNS.com

SWNS.com

Interwencja policji: „Nie mogliśmy zrobić nic więcej…”

Policja została wezwana na Northdown Road tuż po godzinie 00.30. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, zauważyli leżące na ziemi kobiety. Miały pełno kłutych ran. Pomimo szybkiej interwencji służb ratowniczych, kobiet nie udało się uratować. Obie zmarły na miejscu. Prokuratura rozpoczęła już śledztwo w sprawie podwójnego morderstwa po tym – mówi rzecznik policji w West Midlands

Nie mogliśmy zrobić nic więcej, aby uratować życie tych kobiet. Teraz staramy się ustalić okoliczności, w jakich doszło do morderstwa. Wciąż jesteśmy na bardzo wczesnym etapie dochodzenia, ale wierzymy, że uda nam się schwytać sprawcę – dodaje rzecznik

PA

PA

Postępowanie w sprawie brutalnego morderstwa wciąż trwa

Obszar przestępstwa został ogrodzony kordonem policyjnym, a na miejscu postawiono dwa namioty kryminalistyczne. Policja stwierdziła już, że tragicznie zmarłe kobiety przybyły do Wielkiej Brytanii z Syrii około 16 lat temu.

Oficerowie prowadzący śledztwo powiedzieli, że zidentyfikowali podejrzanego i według nich był on znany ofiarom. Policji jednak jeszcze się nie udało aresztować podejrzanego.

Apelujemy do sprawcy, aby zgłosił się w trybie natychmiastowym. Jeśli tego nie zrobi, prędzej czy później i tak go znajdziemy

Każdy, kto posiada jakiekolwiek informacje na temat tego zajścia proszony jest o kontakt z policją pod numerem 101 lub anonimowo za pomocą Crimestoppers 08000 555 111.

Może Cię zainteresować