×

Zabił byłą dziewczynę, jej rodzinę i aktualnego chłopaka. Wyjawił, dlaczego to zrobił

Dziś w miasteczku Kitzbuehel, które jest znanym kurortem narciarskim w Austrii, doszło do morderstwa, które było zaplanowane i wynikało z zemsty… 25-letni mężczyzna przez pewien czas spotykał się z młodszą o 6 lat dziewczyną. Na początku wszystko dobrze się między nimi układało, ale z czasem 19-latka uznała, że nie chce więcej spotykać się z mężczyzną. Powiedziała 25-latkowi, że nie jest nim dalej zainteresowana. Wtedy mężczyzna uznał, że tak tego nie zostawi. Już wtedy wiedział, że ma wobec niej mordercze plany.

Mordercze plany

To musiało mocno wpłynąć na 25-latka, który nie mógł pogodzić się z tym, jak został potraktowany. Próbował jeszcze rozmawiać z nastolatką i namawiał do tego, aby byli dalej razem, ale ona bezsprzecznie nie chciała o tym słyszeć. Dwa miesiące temu się rozstali, ale jeszcze dzień przed tragedią wspomniana dwójka widziała się w restauracji. Kłócili się. 19-latka miała dość, przede wszystkim dlatego, że już była związana z kimś innym.

Mordercze plany

Ostatnia noc

25-latek nie mógł znieść tego poniżenia i dokładnie wiedział, że tej nocy jeszcze raz spotka się z byłą dziewczyną. Około godziny 4 nad ranem przyjechał do niej do domu. Drzwi otworzył ojciec nastolatki. Doszło do ostrej wymiany zdań i pan domu kazał oddalić się byłemu chłopakowi jego córki.

25-latek odszedł, ale już wiedział, że wróci. Do domu pojechał tylko po to, aby wziąć z niego pistolet. Podczas gdy ojciec 19-latki myślał, że uporał się z natrętnym i nieproszonym gościem, on już planował najgorszą zbrodnię…

zabił byłą dziewczynę

Zabił wszystkich

Około godziny 5:30 znów pojawił się w domu byłej dziewczyny – tym razem z zamiarem zabicia… Drzwi ponownie otworzył ojciec 19-latki. Oddano strzał. Później 25-latek strzelił do 25-letniego brata byłej dziewczyny i jej 51-letniej matki. Szukał ukochanej.

19-latka nie spała w tym samym miejscu, co reszta domowników. Ze swoim nowym chłopakiem spała w mieszkaniu, które znajdowało się przy domu, ale było od niego oddzielone. Zamknęli się od środka, ale to nie powstrzymało 25-latka przed tym, aby dostać się do nich. W napadzie szału znalazł okno balkonowe, przez które przedostał się do środka. Zastrzelił byłą dziewczynę i jej aktualnego chłopaka.

Mordercze plany

Sam zgłosił się na policję

25-latek sam zgłosił się na komisariat policji. Wszedł chwilę po 6:00 z narzędziami zbrodni. Szef tyrolskiego Krajowego Biura Kryminalnego Walter Pupp powiedział:

Położył na blacie pistolet oraz nóż i oświadczył, że właśnie zamordował pięć osób. Jesteśmy głęboko poruszeni tą zbrodnią

Po tym, co usłyszeli od 25-latka, natychmiast udali się pod wskazany adres. Na miejscu faktycznie znaleźli pięć postrzelonych osób. Próbowali reanimować rodzinę, ale na ratunek było już za późno. Dlaczego zabił? Nie mógł pogodzić się z tym, że dziewczyna go porzuciła.

Może Cię zainteresować