×

Znalazła zdjęcie martwego dziecka. Udostępniła je na Facebooku, bo czuła, że ktoś będzie szukał tej fotografii

Każdego roku tysiące turystów przybywa na Royal Melbourne Show (impreza, która odbywa się w Australii we wrześniu). W zeszłym roku w ten sposób wolny czas postanowiła spędzić młoda matka, Monica Taylor. Podczas spaceru późną nocą między straganami, kobieta na ziemi znalazła pogniecione zdjęcie. Zaciekawiona schyliła się po nie. Na fotografii był martwy noworodek…

Monica w swoim życiu poroniła, dlatego potrafiła sobie wyobrazić, co czuje teraz kobieta, która nie może znaleźć JEDYNEGO zdjęcia swojego Aniołka. Niestety na odwrocie nie było żadnej informacji do kogo należy zdjęcie. Gdy tylko wróciła do domu, od razu zadzwoniła do organizacji Zgubionych i Znalezionych, która zajmuje się podobnymi sprawami. Niestety wiedziała, że to wszystko będzie długo trwać, dlatego postanowiła działać też na własną rękę.

Monica znalazła na ziemi podeptane przez ludzi zdjęcie. Czy pomogła dlatego, że sama przeżyła taką tragedię? Czy w takim razie jest to dowód na to, że cierpienie uszlachetnia i pozwala mieć otwarte serce i pomocne dłonie?

Może Cię zainteresować