Mistrzostwa Świata w lekkoatletyce odwołane! Wszystko przez epidemię koronawirusa
Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych (IAAF) poinformowało, że zaplanowane na marzec Halowe Mistrzowska Świata nie odbędą się. Wszystko przez koronawirus.
Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce odwołane
W dniach od 13 do 15 marca planowano Halowe Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce w Nankin. Chociaż decyzja wypłynęła z Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych, została potem zatwierdzona przez organizatora imprezy.
Mistrzostwa miały odbyć się w Chinach, gdzie obecnie panuje epidemia. Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych (IAAF) poinformowało:
Wiemy, że Chiny robią wszystko co w ich mocy, aby powstrzymać koronawirusa i wspieramy ich we wszystkich wysiłkach, ale konieczne jest zapewnienie naszym sportowcom, federacjom członkowskim i partnerom jasnej drogi naprzód w tych złożonych i szybko zmieniających się okolicznościach.
WHO przestrzega
Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych podjęło swoją decyzję po konsultacji ze Światową Organizacją Zdrowia. WHO przestrzegło, że organizacja imprez masowych na terenach epidemii nie jest dobrym pomysłem. W zaleceniach podało, że w czasie walki z wirusem powinno się ograniczyć tego typu spotkania.
Prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki, Krzysztof Wolsztyński powiedział:
Już wcześniej uważałem, że nie było możliwości przeniesienia HMŚ w inne miejsce w tym roku np. do Torunia, bo jest na to zbyt mało czasu. W innych miastach także byłoby to ogromne wyzwanie logistyczne. Poza tym uwzględniono na pewno również fakt, że Chiny poniosły koszty związane z przygotowaniami do tej imprezy i nie można było im jej po prostu zabrać
Organizatorzy nie chcąc pozbawiać sportowców możliwości rywalizacji postanowili przenieść imprezę. Lekkoatleci będą mogli sprawdzić się na imprezie w przyszłym roku. Ma się ona odbyć w marcu 2021 roku.
Kto przyjedzie do Torunia?
Przeniesienie imprezy zrodziło jednak kolejny problem. Zmiana terminu mistrzostw o 12 miesięcy spowoduje, że praktycznie nałożą się na halowe mistrzostwa Europy w Polsce. Miały one odbyć się w Toruniu w dniach 5-7 marca. Ciężko będzie sportowcom zaraz po nich jechać do Chin na mistrzostwa świata. Jeśli będą musieli wybierać z pewnością na każdej z imprez zabraknie wielu uczestników, którzy chcieli się tam pojawić.
Prezes Wolsztyński stwierdził, że mimo zmian da z siebie wszystko:
Z naszego punktu widzenia nic się nie zmienia. I tak musimy zrobić swoją robotę najlepiej jak potrafimy. Życie wymusza jednak historyczne rozwiązanie i zobaczymy, co ono przyniesie
Czy na tej zmianie ucierpią mistrzostwa, które mają odbyć się w Polsce?
