Michał Szpak rapuje! Czegoś takiego nikt się nie spodziewał!
Michał Szpak przyjął nominację od Ralpha Kamińskiego i dołączył do akcji Hot 16 Challenge 2. Poszło mu tak dobrze, że fani namawiają go, by porzucił dotychczasową karierę i przekwalifikował się na rapera. Mają rację?
Hot 16 Challenge 2
Hot 16 Challenge 2 polega na nagraniu utworu zawierającego 16 wersów pod dowolny podkład muzyczny, pod warunkiem, że utrzymany w stylistyce rapu. Jak sobie z tym poradził Michał Szpak, najbardziej metroseksualny piosenkarz w Polsce?
Okazuje się, że nadspodziewanie dobrze. Chociaż rap nie ma wiele wspólnego ze zwykłym repertuarem Szpaka, ani jego wizerunkiem, piosenkarz całkiem nieźle odnalazł się w tej stylistyce. Utwór, który wykonał, niesie ważne przesłanie.
Obowiązkowe 16 wersów wykorzystał do przypomnienia słuchaczom, jak ważna jest praca, ofiarność i poświęcenie pracowników służby zdrowia w tych ciężkich czasach. Poświęcił też kilka słów zmianie priorytetów, która od początku pandemii dokonała się w ludzkiej świadomości. Przypomniał, że do tej pory za bardzo byliśmy zajęci pogonią za pieniądzem, żeby poświęcać wystarczająco dużo uwagi naprawdę ważnym sprawom, np. życiu rodzinnemu. Teraz to się zmienia, być może na długo.
Michał Szpak rapuje
W teledysku, nagranym do utworu, Michał występuje w dresie i koronie na głowie, nawiązując zapewne do przywiązania, jakie wielu raperów, zwłaszcza amerykańskich, odczuwa wobec ostentacyjnych przejawów bogactwa. Dużo scen zostało nagranych na balkonie, co pomogło w uzyskaniu wrażenia, że scenerią jest blokowisko.
Celem Hot 16 Challenge 2 jest zbiórka pieniędzy na rzecz walki z pandemią koronawirusa. Fani Szpaka są zachwyceni nieznaną do tej pory stroną artystyczną piosenkarza. Niektórzy sugerują nawet, że powinien przynajmniej chwilowo, przekwalifikować się na rapera:
Kozak jest, więcej w tym klimacie, jest vibe
W każdym gatunku dajesz czadu
Słuchałabym takiego rapera
Najlepszy ze wszystkich
