×

W kolejnych polskich miastach brakuje wody. „Nie mamy co pić!”

Kolejne polskie miasta bez wody. Upały dają się we znaki wszystkim, ale najgorzej jest tam, gdzie mieszkańcom brakuje wody. Wcześniej z tym problemem borykały się Kleczanów i Skierniewice, a w środę na listę dołączył Konin. Władze miasta twierdzą, że awaria jest już naprawiona, ale mieszkańcy mówią, że w ich kranach nadal jest sucho.

Miasta bez wody – Konin

40 tys. mieszkańców Konina została pozbawiona dostępu do wody. Przerwy w dostawach były spowodowane pęknięciem rury w obrębie stacji uzdatniania wody. Władze miasta i Rządowego Centrum Bezpieczeństwa zapowiedziały pomoc doraźną w postać beczkowozów i awaryjnych studni. Na stronach miasta wczoraj pojawiła się informacja, że woda już płynie. Jednak mieszkańcy miasta alarmowali, że nadal nie mają dostępu do wody, a miasto nie zapewnia wody pitnej, mimo wcześniejszych zapowiedzi:

Mieszkańcy musieli ją organizować we własnym zakresie. Zostały uruchomione tylko hydranty z wodą niezdatną do picia, w całym mieście były tylko dwa mobilne beczkowozy z wodą nadającą się do picia. Wody niegazowanej w sklepach i marketach zabrakło w ciągu kilkudziesięciu minut

Według najnowszych informacji płynących od władz, wszyscy indywidualni odbiorcy mają już wodę. Ostatnim miejscem, w którym w kranach nadal jest sucho, ma być budynek miejscowej policji.

Miasta bez wody – Obrazów

Jednak Konin to nie jedyne miasto z problemami z wodą. Podobny przypadek miał miejsce w gminie Obrazów (woj. świętokrzyskie). Tam bez dostępu do wody zostało około 3 tys. osób. W tym wypadku nie chodzi o awarię sieci, ale o obniżenie lustra wody w ujęciu. Wszystko przez upały.

Miasta bez wody – Kleczanów

W dramatycznej sytuacji znaleźli się również mieszkańcy Kleczanowa. Tam wody brakuje już czwartą dobę. Do portalu „Money.pl” napisał jeden z mieszkańców:

Temperatura przekracza 30 stopni. Nie ma informacji kiedy dostawy wody zostaną przywrócone ani gdzie można zaopatrywać się w wodę. Kobiety ciężarne, starsze, samotne, leżące pozostawione bez pomocy. Jest zagrożenie epidemiologiczne

Pogoda nie odpuszcza

Niestety nic nie wskazuje na to, żeby sytuacja miała się poprawić. Upał w Polsce nie odpuszcza, a synoptycy nie przewidują ochłodzenia w najbliższych dniach. Temperatura będzie wynosić nawet 35 stopni, a w nagrzanych miastach może być jeszcze cieplej.

Do tego nad krajem przechodzą groźne nawałnice. Możemy spodziewać się gradu i trąb powietrznych. Niszczycielskie burze najpierw uderzyły na Pomorzu Zachodnim, natomiast teraz zagrażają mieszkańcom centralnej Polski. Z takimi warunkami atmosferycznymi musimy liczyć się przynajmniej do końca tygodnia.

Może Cię zainteresować