Mama po cesarce schyliła się pod prysznicem i pękła jej rana. Jelita wypłynęły na zewnątrz

Spory o rodzaj porodu pojawiają się w sieci co jakiś czas. Niektórzy uważają, że tylko ten naturalny jest tym jedynym, właściwym i najbardziej bolesnym, a cesarka to zwykłe „pójście na łatwiznę”. Z kolei inni twierdzą, że poród poprzez cesarskie cięcie nie może być traktowany gorzej, bo także jest sporym wysiłkiem dla kobiety i niebezpieczeństwem, przez co wcale nie stanowi „ułatwienia”. Patrząc na zdjęcie Mel Bremner, trudno nie przyznać racji drugiej stronie…

„To nie pójście na łatwiznę!”

Historia młodej mamy z Wielkiej Brytanii pokazuje, że poród poprzez cesarskie cięcie wcale nie powinien być rozpatrywany, jako pójście na łatwiznę, a wręcz przeciwnie. W czasie gdy mamy, które rodziły naturalnie, mogą już w większości przypadków całkowicie normalnie funkcjonować, kobiety, które były poddane cięciu cesarskiemu, wciąż muszą na siebie uważać… Macie inne zdanie w tym temacie? Musicie zobaczyć poniższe zdjęcie. Ostrzegamy jednak, że nie jest to widok dla ludzi o słabszych nerwach.

W dłoni trzyma własne…jelita!

Mel Bremner na łamach channelmum.com upubliczniła wstrząsające zdjęcie i opowiedziała o okolicznościach, w jakich zostało wykonane. Teraz mówi o nim większość mam w jej kraju. Co znajduje się na fotografii? Możemy na niej dostrzec przerażoną i zaniepokojoną kobietę, która jedną ręką nakrywa nagie ciało, a w drugiej trzyma… własne jelita. Jakkolwiek niewiarygodnie to brzmi, zdjęcie nie było przerabiane i przedstawia realną sytuację. Co dokładnie stało się Mel?

Zapomniała się

Brytyjka dokładnie 5 dni wcześniej urodziła. Jej poród odbył się poprzez cesarskie cięcie. Kobieta do czasu wypadku czuła się naprawdę dobrze. Nie wymagała już żadnej opieki i była także całkowicie samodzielna. Niestety, poczuła się już na tyle sprawna, że to ją zmyliło. Była już zbyt pewna siebie i zapomniała o tym, że jednak jej brzuch był niedawno otwarty i musi na siebie uważać. Dosłownie wyleciało jej z głowy, że powinna unikać m.in. schylania się.

Feralny prysznic

Gdy świeżo upieczona mama zechciała wziąć prysznic, wydarzyło się coś, czego zupełnie się nie spodziewała. Mel w pewnym momencie schyliła się, aby podnieść butelkę z szamponem i nagle poczuła, że dół jej brzucha po prostu…pęka. I tak faktycznie się stało – jej rana otworzyła się. Szwy zostały zerwane, a przez otwór w dolnej części jamy brzusznej na zewnątrz dosłownie wypłynęła część jelit kobiety.

Mąż zachował zimną krew

Mel natychmiast zawołała swojego partnera, który wyniósł ją z łazienki i ułożył w bezpiecznej pozycji. Później natychmiast zadzwonił po pogotowie. Kobieta wyznaje, że wiedział jak się zachować i był opanowany, ponieważ służył w wojsku. Już po chwili na miejscu zdarzenia pojawiła się karetka. Młodej mamie podano morfinę i przetransportowano ją do najbliższego szpitala. Tam lekarze szybko poradzili sobie z problemem. Wszystko wróciło do środka, a Mel znów została zaszyta i po 3 dniach mogła wrócić do domu.

Jak sama szczerze wyznaje, to, co się stało, nie było dla niej tak straszne, jak fakt, że przez cały pobyt w szpitalu była z dala od swojego maleńkiego dziecka.

To nie zdarza się często

Lekarze, którzy zajęli się Mel po jej przyjeździe do szpitala, zgodnie mówią, że to, co się jej przytrafiło, nie jest częstym przypadkiem. Owszem, zdarza się, że blizny po cięciu cesarskim pękają, ale nie dzieje się to tak łatwo. Podkreślają, że musi to być spowodowane błędem lekarskim – szwy Mel zostały błędnie przycięte albo były zwyczajnie za krótkie.

*Zdjęcia z samej operacji mają charakter poglądowy