Pracownik McDonald’s opublikował zdjęcia z lokalu, w którym pracował. Takie warunki były normą
Pewien młody mężczyzna, który twierdzi, że pracował w popularnej sieci restauracji typu fast-food – McDonald’s, opublikował na Twitterze kilka zdjęć, które mogą przysporzyć ogromnych problemów jego byłemu pracodawcy.
Nick twierdzi, że to, co można zobaczyć na zdjęciach, było normą w miejscu, w którym pracował. Wyznaje, że menadżerowie mieli na bieżąco czyścić kuchnię, jednak nigdy tego nie robili. Najbardziej przerażające jest to, że według niego, gdy jedzenie przypadkowo lądowało na podłodze, którą za chwilę zobaczycie, nikomu to nie przeszkadzało… Było podnoszone i podawane klientom.
Na zdjęciach możemy zobaczyć m.in. „tackę ociekową”, która według Nicka pochodzi z maszyny do lodów z tak kochanej przez miliony restauracji sieciowej… Tylko spójrzcie:
This came out of McDonald's ice cream machine in case y'all were wondering… pic.twitter.com/DTXXpzE7Ce
— nick (@phuckyounick) 14 lipca 2017
Widać także przeraźliwie brudną podłogę w kuchni, w której robione było jedzenie:
Nice and dirty… pic.twitter.com/vjxuVLJpgF
— nick (@phuckyounick) 18 lipca 2017
18-letni mężczyzna ujawnił także, jak przygotowywane były lody, w czasie kiedy pracował w lokalu w Luizjanie.
Cones go here pic.twitter.com/TD00PWIq7F
— nick (@phuckyounick) 17 lipca 2017
Lody to jednak nie wszystko… Postanowił pokazać także, w jaki sposób przyrządza się pozostałe posiłki:
This is the grease trap for all the people that think I'm lying… pic.twitter.com/fKQjxvKzM5
— nick (@phuckyounick) 16 lipca 2017
Sfotografował, jak wyglądają produkty McDonald’s, tuż po wyjęciu ich z zamrażalnika.
Since I'm exposing McDonald's I might as well show y'all what y'all really eating… fresh out the freezer. pic.twitter.com/KZ7Ao1kWsR
— nick (@phuckyounick) 18 lipca 2017
Fotografie bardzo szybko rozprzestrzeniły się w sieci
Przejęli się nimi ludzie i zaczęły pisać o nich największe portale informacyjne, m.in dailymail.co.uk czy też huffingtonpost.com.
Może jednak warto ugotować coś samemu w domu?
