Matka zagłodziła półtorarocznego synka przez dietę wegańską. Grozi jej dożywocie

Matka zagłodziła półtorarocznego synka, ponieważ, jako weganka, podawała swoim dzieciom wyłącznie surowe warzywa i owoce. Tuż przed śmiercią chłopiec ważył tylko 8 kilogramów.

Matka zagłodziła półtorarocznego synka

Zażółcona skóra, gnijące zęby — to tylko kilka z przypadłości dzieci, poddanych restrykcyjnej diecie. 39-letnia Sheila O’Leary z Florydy podawała swoim dzieciom wyłącznie surowe warzywa i owoce. Kobieta jest zdeklarowaną weganką i chciała, by jej pociechy również przestrzegały diety wegańskiej. Doprowadziło to do tragedii.

Półtoraroczny synek Sheili przypłacił dietę wegańską życiem. Chłopiec w chwili śmierci ważył jedynie 8 kilogramów. Kobieta karmiła go piersią, ale poza tym chłopiec mógł jeść wyłącznie warzywa i owoce. Tydzień przed śmiercią dziecko przestało jeść, skarżyło się na problemy ze snem.

18-miesięczny Ezry O’Leary zmarł we wrześniu 2019 roku (…). Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną zgonu chłopca były liczne komplikacje wywołane niedożywieniem

– podał magazyn „New York Post”.

U trójki starszego rodzeństwa również stwierdzono przypadłości wynikające ze stosowania bardzo restrykcyjnej diety.

#BREAKING: Sheila O’Leary of Cape Coral is convicted of 1st degree murder in the death of her 18-month old baby. She and her husband were accused of starving the baby to death in a disturbing abuse investigation involving 4 children.

Previous coverage: https://t.co/da5ygIXovi pic.twitter.com/F5CKvIBjbb

— Brenna Weick (@BrennaWeickTV) June 28, 2022

39-latce grozi dożywocie

Gdy chłopiec płakał i krzyczał, matka go zignorowała. Zdaniem śledczych, kobieta nie szukała również opieki medycznej dla syna.

Amerykanka usłyszała sześć zarzutów, między innymi znęcania się nad dzieckiem oraz morderstwa.

Nie potrzebowała wagi, żeby zobaczyć jego kości. Nie potrzebowała wagi, żeby usłyszeć jego płacz

– mówiła asystentka prokuratora stanowego Sara Miller.

Kobiecie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Wyrok w tej sprawie zapadnie 25 lipca.

W toku jest sprawa ojca chłopca, który usłyszał te same zarzuty, co matka. Po śmierci najmłodszego synka, oboje mieli zaniedbywać troje pozostałych dzieci.