Matka ugodziła nożem córkę. 3-latka zmarła niedługo po przyjeździe do szpitala

Matka ugodziła nożem córkę. Dziewczynka szybko trafiła do szpitala, ale niestety pomimo interwencji lekarskiej, nie udało się jej uratować. Zmarła w trakcie operacji. Policja wyjaśnia okoliczności szokującego zdarzenia.

Eskalacja przemocy

Od wielu miesięcy psychologowie oraz psychiatrzy alarmują, że epidemia koronawirusa ma fatalny wpływ na zdrowie psychiczne ludzi. Izolacja oraz konieczność zmiany trybu życia spowodowały, że ludzie stali się bardziej agresywni i skłonni do przemocy. Zarówno dzieci, młodzież, jak i dorośli są obecnie bardzo podatni na skrajne zachowania. Ludziom puszczają hamulce i bardzo często w najmniej spodziewanej chwili dochodzi do wyładowania akumulowanej przez wiele miesięcy frustracji.

Niedawno całą Polską wstrząsnęły informacje o morderstwie 3-letniej Hani, która była bita przez własną matkę i jej partnera. Teraz pojawiły się doniesienia o jej rówieśniczce z Poznania, która również poniosła śmierć z winy rodzica.

Serwis codziennypoznan.pl poinformował, że dziś około godziny 11:00 na policję zadzwonił świadek przerażającego zdarzenia. Funkcjonariusze dowiedzieli się, że przy ulicy Winklera w Poznaniu 3-letnia dziewczynka otrzymała cios nożem.

Gdy policjanci przybyli na miejsce okazało się, że sprawcą ataku jest jej 26-letnia matka. Dziecko szybko trafiło do szpitala. Niestety jego stan był bardzo ciężki, zagrażający życiu. Niemal momentalnie dziewczynka trafiła na stół operacyjny. Pomimo starań lekarzy, nie udało się jej uratować. Zmarła. Jej matkę zatrzymała policja. Badania wykazały, że była trzeźwa.

Matka ugodziła nożem córkę

Okazuje się, że w rodzinie 3-latki miała dziś miejsce burzliwa awantura. Nie można wykluczyć, że to właśnie w trakcie kłótni matka wpadła w szał i raniła dziecko. Z drugiej strony, może okazać się, że doszło jedynie do nieszczęśliwego splotu okoliczności. Póki co, nie podano do wiadomości publicznej szczegółowych informacji dotyczących zdarzenia.

Rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu, mł. insp. Andrzej Borowiak opowiedział w mediach o przebiegu interwencji.

Dziś około godziny 11 otrzymaliśmy zgłoszenie do awantury domowej na ulicę Winklera. Po dotarciu na miejsce okazało się, że 26-letnia matka ugodziła nożem swoją trzyletnią córkę. Z relacji sąsiadów wynika, że jest to normalna, wykształcona rodzina, a w mieszkaniu oprócz matki mieszka także babcia. Nikt z nich nigdy nie był karany, dlatego matka została zatrzymana do wyjaśnienia.

Obecnie sprawę badają policjanci z komisariatu Poznań Grunwald oraz funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. Rzecznik wielkopolskiej policji potwierdził, że kobieta nigdy wcześniej nie była notowana. W jej rodzinie również nie dochodziło do aktów przemocy.

Na miejscu pracują policjanci w towarzystwie prokuratury. 26-latka wkrótce zostanie przesłuchana. Jeśli okaże się, że doszło do morderstwa, kobiecie grozi kara od 8 lat pozbawienia wolności do nawet dożywocia.