Matka przyglądała się, jak jej syn gwałci 16-latkę. Na tym nie poprzestał
Matka przyglądała się jak syn gwałci dziewczynę. 47-latka towarzyszyła swoim dzieciom w torturach na 16-latce. Kobieta oraz jej synowie odpowiedzą za porwanie, pobicie, groźby, tortury oraz gwałt. W sprawie pojawił się także wątek narkotyków. Cała rodzina może spędzić za kratkami długie lata.
Patologiczna rodzina
Nie bez powodu w społeczeństwie od wielu lat panuje przekonanie, że rodziny wielodzietne są dużo bardziej narażone na patologię. Potwierdzeniem tej tezy jest sytuacja, do której doszło w przypadku dwójki z pięciorga dzieci Barbary K-W. 47-latka wraz ze swoimi najstarszymi synami wczoraj stanęła przed sądem w Lublinie. Rodzina odpowiada za porwanie, brutalne pobicie, zastraszanie oraz gwałt. Do napaści doszło w maju zeszłego roku w rejonie miejscowości Leśniowice. Gdy 24-letni Kacper K. zaczął podejrzewać swoją 16-letnią dziewczynę o kradzież należących do niego narkotyków, postanowił ją ukarać. Mężczyzna przypuszczał, że to właśnie nastolatka odkopała ukryte w lesie substancje i zabrała je. O swoich podejrzeniach zawiadomił 19-letniego przyrodniego brata, Piotra W. oraz matkę.
Rodzina postanowiła, że należy podjąć radykalne kroki. W tym celu zaprosiła 16-latkę na przejażdżkę samochodem. Chwilę po tym, jak dziewczyna wsiadła do pojazdu, zaczął się istny koszmar. Matka kierująca pojazdem pozwoliła, aby synowie przeciągnęli dziewczynę na tylne siedzenie i tam przystąpili do „przesłuchań”. Kacper i Piotr rozbili dziewczynie telefon, ciągnęli ją za włosy i bili. Chcieli dowiedzieć się, co stało się z 50 gramami mefedronu, które Kacper K. ukrył w pobliskim lesie.
Matka przyglądała się jak syn gwałci dziewczynę
Gdy pojazd znalazł się w lesie, z dala od potencjalnych świadków, oprawcy kontynuowali tortury. Kacper K. skrępował dziewczynie ciało za pomocą taśmy klejącej. Bracia zakładali 16-latce na głowę foliowy worek. Gdy dziewczyna mdlała z powodu braku tlenu, zdejmowali go i bili ją sztachetą po całym ciele. W międzyczasie rozpoczęli kopanie grobu, aby jeszcze bardziej ją nastraszyć. Matka chłopaków brała aktywny udział w całym zdarzeniu. Osobiście przystawiała nastolatce szpadel do szyi. To samo robili bracia, grożąc że odetną jej głowę. Ostatecznie jednak nie popełnili morderstwa. Chwilę przed odwiezieniem nastolatki do domu, Kacper K. zgwałcił dziewczynę. Jego brat oraz matka przyglądali się, jak odbywa z poszkodowaną stosunek seksualny.
Nie przyznali się
Zaraz po powrocie do domu, nastolatka opowiedziała o szczegółach zdarzenia swoim bliskim. Jej rodzina powiadomiła o wszystkim policję. Wyrodna matka oraz jej synowie trafili za kratki. Barbara K-W. oraz Piotr K. mogą spędzić w więzieniu nawet 12 lat. Z kolei, Kacprowi K. grozi 18 lat pozbawienia wolności.
Matka Kacpra K. nie przyznała się do stawianych jej zarzutów. Twierdzi, że ona oraz młodszy z synów „musieli się podporządkować”. Zaprzeczała także, aby doszło do gwałtu. Bracia także nie przyznali się do winy. Niemniej jednak, zabezpieczone przez policję materiały nie pozostawiają wątpliwości, że zdarzenie miało miejsce. Prokuratura dysponuje nagraniami z kamer monitoringu, wynikami badań genetycznych oraz danymi od operatorów telefonii komórkowej.
