×

Martyniukowie mają już dość wybryków syna. Podjęli ważną decyzję

Martyniukowie są zmęczeni wybrykami syna. Postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i zapowiedzieli, że Daniel będzie musiał pójść do pracy. Specjalnie z myślą o synu zamierzają stworzyć nowe miejsce pracy. Czy tym razem 31-latek powstrzyma się od pakowania się w kłopoty?

Nieustanne procesy sądowe

Danuta i Zenon Martyniukowie mają za sobą wyjątkowo trudne lata. Ich syn, Daniel pomimo dorosłego wieku nadal daje im się we znaki. Można nawet powiedzieć, że Daniel ma naturalną zdolność do pakowania się w problemy. Oprócz publicznych awantur z byłą żoną oraz jej rodziną i posiadania narkotyków, syn Zenka Martyniuka był skazany za znieważenie policjantów. Mężczyzna miał m.in. grozić funkcjonariuszce gwałtem.

W ostatnich miesiącach zamieszanie wokół Daniela Martyniuka nieco przycichło. Syn gwiazdora disco polo zniknął ze świata show biznesu i wszystko wskazuje na to, że rodzice robią co w ich mocy, aby do niego nie wrócił. Mężczyznę pochłaniają prace społeczne, które w wymiarze 100 godzin musi odbyć na cmentarzu oraz opieka nad dzieckiem.

Anonimowy informator czasopisma „Na żywo” miał powiedzieć, że matka Daniela, Danuta Martyniuk jest już zmęczona chodzeniem po sądach. Kobieta nie chce więcej doświadczać stresu ani strachu o to, czy jej syn w końcu trafi za kratki. Co więcej, ojciec 31-latka miał zagrozić, że jeśli ten się nie opamięta, to przestanie dawać mu jakiekolwiek pieniądze. Rodzice zażądali, aby Daniel wziął się za siebie. Tygodnik „Na żywo” donosi, że próby metamorfozy Daniela nie należą do łatwych, a sama Danuta Martyniuk bardzo mocno je przeżywa. Razem z mężem stara się kontrolować Daniela.

Martyniukowie są zmęczeni wybrykami syna

Niedawno Martyniukowie kupili imponującą posiadłość w Białowieży. Para chciałaby, aby powstał tam piękny pensjonat, w którym czas mogliby spędzać zmęczeni pandemią wczasowicze. Z relacji anonimowego informatora wynika, że takie rozwiązanie pozwoliłoby zapewnić miejsce pracy ich synowi, Danielowi. 31-latek zyskałby szansę na usamodzielnienie się.

Daniel mógłby tym wszystkim zarządzać, o ile udowodniłby rodzicom, że jest rozsądny i rzetelny.

Zenon Martyniuk marzy o poprawie swojej relacji z synem i dlatego chciałby, aby wspólnie wybrali się w rejs po Morzu Śródziemnym. W trakcie podróży mogliby odbudować swoje stosunki i zaplanować przyszłość. Widać, że piosenkarz ma dobre intencje i bardzo chciałby, aby jego syn wiódł uporządkowane, spokojne życie. Zenek już niejednokrotnie wykazał się wielką wspaniałomyślnością, wybaczając Danielowi jego najbardziej zuchwałe przewinienia.

Jakiś czas temu gwiazdor disco polo mocno zaangażował się w zbiórkę pieniędzy na rzecz chorującego na SMA dziecka.

Daniel Martyniuk pogodził się z żoną i teściami! Publiczne przeprosiny pokazał na Instagramie!

Fotografie: Instagram (miniatura wpisu), YouTube, Instagram

Może Cię zainteresować