×

Marsz ciszy w Brzezinach. Po śmierci Ryszarda zaprotestują przeciw przemocy

Mieszkańcy Brzezin wciąż nie mogą otrząsnąć się po tragedii, do której doszło 5 maja na miejskim targowisku. Śmierć 41-letniego Ryszarda Jasińskiego wstrząsnęła lokalną społecznością. Mężczyzna chciał pomóc policjantom w zatrzymaniu złodzieja, a został przez niego ugodzony nożem w sercem i zmarł. Dziś w Brzezinach odbędzie się cichy marsz. Mieszkańcy chcą w ten sposób uczcić zmarłego, ale i zaprotestować przeciwko przemocy.

Dlaczego zginął?

Na to pytanie od kilku dni szukają odpowiedzi wstrząśnięci mieszkańcy Brzezin. 41-letni Ryszard był właścicielem sklepu papierniczego na targowisku miejskim. Pod koniec dnia, gdy już zamykał interes, usłyszał krzyki. Zauważył uciekającego pomiędzy stoiskami mężczyznę i ścigających go policjantów.

Próbował zagrodzić drogę uciekającemu. Chciał pomóc policjantom. Uciekinier zranił go nożem prosto w serce. Pomimo reanimacji nie udało się pana Ryszarda uratować. Mężczyzna osierocił dwójkę dzieci.

Ściganego mężczyznę zatrzymano kilkaset metrów dalej. Podczas szamotaniny z policjantami ugodził nożem jeszcze jednego z nich. Sam został postrzelony przez funkcjonariusza w nogę. Trafił do szpitala. Tam też został przesłuchany.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi, prokurator Krzysztof Opania przekazał informację, że mężczyzna:

Usłyszał zarzuty zabójstwa, czynnej napaści, spowodowania obrażeń ciała u policjanta i kradzieży rozbójniczej. Z ustaleń wynika, że ukradł krem kawowo-mleczny o wartości niespełna 6 zł.

Gdyby nie uciekał i nie wyciągnął noża cale zdarzenie zostałoby potraktowane jako wykroczenie.

Dziś mieszkańcy Brzezin w marszu milczenia uczczą zmarłego Rysia i zaprotestują przeciwko przemocy

Mieszkańcy Brzezin nie mogą się pogodzić z tym, co się stało. Wszyscy znali Rysia z papierniczego. W mieście opuszczono do połowy flagi na budynkach, trwa żałoba. Przyjaciele Ryszarda organizują dziś cichy marsz pod hasłem: „Podlejmy miłość, a będziemy jednością”. Informację o marszu można znaleźć na facebookowym profilu organizatora wydarzenia – Sławomira Pawlika.

Początek marszu zaplanowano na godzinę 18.30 na targowisku miejskim. Uczestnicy mają ruszyć sprzed sklepu należącego do zamordowanego. Celem przemarszu jest oddanie hołdu zmarłemu, ale i zaprotestowanie przeciwko agresji.

Sławomir Pawlik zaapelował w swoim poście o przemarsz w ciszy, niewygłaszanie przemówień i zachowanie reżimu sanitarnego. Mieszkańcy Brzezin zorganizowali także zbiórkę pieniędzy dla rodziny tragicznie zmarłego mężczyzny.

Fotografie: Facebook

Może Cię zainteresować