Małgorzata Rozenek okłamuje fanki? Miała rodzić, a zajmuje się reklamą
Małgorzata Rozenek okłamuje fanki? Celebrytka osiem dni po terminie nadal ani myśli rodzić. Zamiast tego zachęca do kupowania farby do włosów. Niestety, tym razem producent trochę się przeliczył, nawiązując współpracę z Perfekcyjną Panią Domu. Wnioskując po reakcjach jej fanek, produkt raczej nie robi furory na jej Instagramie.
Kilkadziesiąt tysięcy za wpis
Minione lata okazały się szczególnie udane dla Małgorzaty i Radosława Majdanów. Ich dobra passa zaczęła się jesienią 2016 roku, gdy TVN wyemitował pierwszy sezon Azja Express. Wprawdzie Małgorzata, wtedy jeszcze Rozenek i Radosław dotrwali tylko do czwartego odcinka, to z czasem okazało się, że to oni najbardziej skorzystali na programie. Na fali popularności wystąpili w reklamie telefonii komórkowej, inspirowaną ich egzotycznymi przygodami. Jak informowały wtedy tabloidy, celebrycka para zarobiła na niej 2 miliony złotych.
Małgorzata nie stroni też od skromniejszych propozycji. Nie pogardziła 300 tysiącami złotych od producenta ręczników papierowych, a na co dzień regularnie reklamuje produkty na swoim Instagramie.
W normalnych okolicznościach ilustruje wpisy swoimi zdjęciami eksponującymi pośladki, biust lub wszystko razem, ale teraz, ze względu na ciążę, ograniczyła epatowanie golizną. Jeszcze dwa lata temu tabloidy szacowały, że za wpis w majtkach może inkasować nawet 20 tysięcy złotych. Od tamtej pory jej stawka podobno jeszcze wzrosła.
Małgorzata Rozenek okłamuje fanki?
Kłopot w tym, że fanki Małgorzaty już nie przyjmują bezkrytycznie jej sugestii…
Ostatnio celebrytka budzi głównie zniecierpliwienie. Z komentarzy na jej Instagramie można wysnuć wniosek, że wszyscy zaczynają mieć już dość najdłuższej ciąży w historii show biznesu. Tymczasem osiem dni po terminie, Rozenek-Majdan jak gdyby nigdy nic, reklamuje farbę do włosów. Niestety, wnioskując po komentarzach, producent raczej kokosów nie zarobi…
Fanki wytknęły celebrytce kłamstwo i hipokryzję:
Ale bajera przecież chodzi Pani do fryzjera i robi pasemka a potem nakładany jest toner. Po co ludzi oszukiwać? Że tak pięknie wychodzą blondy?
Bez odpowiednich kosmetyków nie wychodzą cudownie i taka prawda. Miałyście pokaz, jak fryzjer był zamknięty, to połowa blondynek radziła się na forum fryzjerskim, co teraz zrobić bo jest żółtko….
Nie uwierzę w to ze reklamujące „gwiazdy” rezygnują z profesjonalnego farbowania u najlepszych fryzjerów na rzecz farb drogeryjnych. Ktoś naprawdę wierzy, że taki kolor można uzyskać farbą z drogerii?
Jak Ci zapłacą, to wszystko można pokochać.
Przecież widać, że włosy zrobione u fryzjera rozjaśniaczem z olaplex, a potem położony na to toner od skóry głowy widać powybierane partie włosów w folię.
