×

Kobieta na czubku Burdż Chalifa. Niesamowita reklama linii lotniczych

Kobieta na czubku Burdż Chalifa, najwyższym budynku świata? Czy to efekty specjalne? Zdziwicie się, ale nie! Rzeczywiście tam stanęła!

Kobieta na czubku Burdż Chalifa

Cała reklama trwa 30 sekund i rozpoczyna się od zbliżenia na członkinię personelu pokładowego Emirates. Kobieta trzyma tablicę – taką samą, jak w słynnej scenie z filmowego hitu z 2003 roku „Love Actually”. Przez cały czas jest uśmiechnięta, opanowana i przekłada planszę po planszy z hasłami reklamującymi linie Emirates. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że to nic spektakularnego.

Dopiero, gdy kamera się oddala widzimy, że stewardesa ubrana w kultową, czerwoną czapkę i mundur Emirates stoi na samym szczycie Burdż Chalifa, a za nią rozpościera się panorama Dubaju. W ten sposób przewoźnik postanowił poinformować, że połączenia między Dubajem a Londynem zostały wznowione.

W Emirates zawsze szukamy wyzwań, chcemy przekraczać normy i przesuwać granice. Robimy to każdego dnia dzięki naszym innowacyjnym usługom, najlepszemu w swojej klasie produktowi i oczywiście dzięki naszej reklamie. Opanowanie i pewność personelu pokładowego Emirates, widocznego w reklamie, oddaje ducha naszego zespołu, który służy podróżnym i zapewnia im bezpieczeństwo. Jesteśmy dumni, że Emirates należą do nielicznie uprzywilejowanej grupy, której firma Emaar pozwoliła na filmowanie na szczycie Burdż Chalifa. Jeszcze bardziej dumą napawa nas to, że możemy zaprezentować też nasz piękny Dubaj.

– powiedział sir Tim Clark, prezes linii lotniczych Emirates.

Poniżej można obejrzeć wspomnianą reklamę.

Jak powstała reklama?

Biuro prasowe linii Emirates poinformowało, że do reklamy przeprowadzono specjalny casting wśród personelu pokładowego. Choć osób chętnych i odpowiednich do wykonania tego zadania było dużo, to ostatecznie zdecydowano się zatrudnić profesjonalną instruktorkę skoków spadochronowych. W postać stewardesy wcieliła się Nicole Smith-Ludvik.

Emirates opublikował także materiał z samego kręcenia reklamy:

Została nakręcona bez tzw. zielonego ekranu ani efektów specjalnych i była wynikiem rygorystycznego planowania, szkolenia, testów i przestrzegania procedur ścisłego protokołu bezpieczeństwa. Aby wykonać manewr na szczycie budynku, poruszano się na powierzchni wynoszącej zaledwie 1,2 m na wysokości 828 m. Przez cały czas filmowania i przygotowania do sesji bezpieczeństwo pozostawało głównym priorytetem. Na górze zbudowano specjalną platformę z przymocowanym drążkiem, na której można było stanąć.

Na filmie można zobaczyć przygotowania do nakręcenia reklamy, a także system zabezpieczeń i pas bezpieczeństwa, w który ubrano Nicole Smith-Ludvik, która śmieje się do kamery: „Hej, mamo! Jestem na szczycie świata”. A do technika, który montuje odpowiednie zabezpieczenia mówi: „Jesteś najwyższą osobą na planecie”. Jak później skomentowała całe kręcenie:

To bez wątpienia jeden z najbardziej niesamowitych i ekscytujących wyczynów kaskaderskich, jakich dokonałam. Wielkie pozdrowienia dla Emirates za ich kreatywny pomysł marketingowy! Bycie częścią zespołu było przyjemnością.

Dzięki tej reklamie Nicole Smith-Ludvik dołączyła do garstki osób, które stanęły na szczycie najwyższego budynku świata, m.in. do Toma Cruise’a i księcia Dubaju, Jego Wysokości Szejka Hamdana bin Mohammeda bin Rashida Al Maktouma.

Źródła: podroze.gazeta.pl, fotoblogia.pl, podroze.onet.pl
Fotografie: www.instagram.com

Może Cię zainteresować